to repel ghosts by huckleberryfox Lyrics
[1 zwrotka]
Mój nowy dom to mroczne miejsce
Nie ma tu światła jest gęste powietrze
Demogorgon gasi każdą świeczkę
Zanim dmuchnie sypie kreskę
Potem dumnie siada na krześle
Bierze oddech i znika szczęście
I w ciemności szepcze i szepcze
Że ja to kości - nic więcej
I którejś nocy wyciągnie zawleczkę
W oczy błyśnie, czy to zdjęcie
Avada Kedavra wypowie zaklęcie
A on będzie moim ostatnim wspomnieniem
Jak tak ma być, to niech tak będzie
I zaczynamy pić, jak przyjaciele
A on pyta, czy ja mam jeszcze nadzieje
A ja szepcze, szepcze i szepcze...
[refren]
All flowers in time bend towards the sun x4
[2 zwrotka]
Nad Odrą wiszą mosty, na jednym leżą tory
Nocą kuszą mnie pociągi, wzywają niczym skowyt
A ja słyszę go, słyszę go
I myk przez płot, jak kot - zwinny kot
Uderzy jak młot, poczuję lot
Zgaszony szlug, wypalony knot
What!?
Chodzi lisek koło wody, zgubił płuca, szuka głowy
Chodzi lisek koło wody, zgubił płuca, szuka głowy
I nie ma mowy, nie. nie stanę tam
Bo wolność to pewno nie jest piach
Nie skończę tego tak, jak eMAGieIKA
To nie odwaga, to też kurwa nie jest strach
Po prostu nie wstaje się od stołu, dopóki toczy się gra
Nie wstaje się od stołu, dopóki toczy się gra
[refren]
All flowers in time bend towards the sun x2
[3 zwrotka]
No i złap ten oddech
Poczuj wiosnę płuco zrośnie się
Jak winorośle piąć się będzie na te uszy ośle
Ich sentencje kręte, mordo na te kurwy działa tylko semtex
Ence-pence w ręce tulipan szklany
Gdyby Demogorgon się pojawił
Dementorzy, wampiry, zombiaki
Patronusy mam, kołki, dynamit
I wypatruję, wypatruję świtu
Jak w lunaparkach dzieci baloników
I szukam nirwany w czystych kartek pliku
Obieram azymut
Z dala od krzyków, z dala od piguł
Niewdzięczników, węży syków
Nożowników, haczyków, mętlików
Bzików, białych kaftaników
[refren]
All flowers in time bend towards the sun x2
All flowers in time
Mój nowy dom to mroczne miejsce
Nie ma tu światła jest gęste powietrze
Demogorgon gasi każdą świeczkę
Zanim dmuchnie sypie kreskę
Potem dumnie siada na krześle
Bierze oddech i znika szczęście
I w ciemności szepcze i szepcze
Że ja to kości - nic więcej
I którejś nocy wyciągnie zawleczkę
W oczy błyśnie, czy to zdjęcie
Avada Kedavra wypowie zaklęcie
A on będzie moim ostatnim wspomnieniem
Jak tak ma być, to niech tak będzie
I zaczynamy pić, jak przyjaciele
A on pyta, czy ja mam jeszcze nadzieje
A ja szepcze, szepcze i szepcze...
[refren]
All flowers in time bend towards the sun x4
[2 zwrotka]
Nad Odrą wiszą mosty, na jednym leżą tory
Nocą kuszą mnie pociągi, wzywają niczym skowyt
A ja słyszę go, słyszę go
I myk przez płot, jak kot - zwinny kot
Uderzy jak młot, poczuję lot
Zgaszony szlug, wypalony knot
What!?
Chodzi lisek koło wody, zgubił płuca, szuka głowy
Chodzi lisek koło wody, zgubił płuca, szuka głowy
I nie ma mowy, nie. nie stanę tam
Bo wolność to pewno nie jest piach
Nie skończę tego tak, jak eMAGieIKA
To nie odwaga, to też kurwa nie jest strach
Po prostu nie wstaje się od stołu, dopóki toczy się gra
Nie wstaje się od stołu, dopóki toczy się gra
[refren]
All flowers in time bend towards the sun x2
[3 zwrotka]
No i złap ten oddech
Poczuj wiosnę płuco zrośnie się
Jak winorośle piąć się będzie na te uszy ośle
Ich sentencje kręte, mordo na te kurwy działa tylko semtex
Ence-pence w ręce tulipan szklany
Gdyby Demogorgon się pojawił
Dementorzy, wampiry, zombiaki
Patronusy mam, kołki, dynamit
I wypatruję, wypatruję świtu
Jak w lunaparkach dzieci baloników
I szukam nirwany w czystych kartek pliku
Obieram azymut
Z dala od krzyków, z dala od piguł
Niewdzięczników, węży syków
Nożowników, haczyków, mętlików
Bzików, białych kaftaników
[refren]
All flowers in time bend towards the sun x2
All flowers in time