​suma wszystkich strachów by favst/gibbs Lyrics

[Intro: Kiełas, Szpaku]
Jestem, znowu za nisko opuszczam ręce i czuję ten wiatr
Jestem, znowu oddałem Ci całe serce, bo wierzę w ten skarb
Jestem, znowu otwieram oczy w karetce i czuję ten strach
(Czuję ten strach, czuję ten strach)

[Pre-refren: Kiełas, Szpaku]
To przecież Twój świat
Co i jak kurwa mać?

[Refren: Kiełas]
Będą Ci gadać co i jak, będą Ci mówić, gdzie masz stać
Będą Ci wmawiać kto tu brat, to przecież Twój świat

[Zwrotka: Szpaku]
Czternaście piw i tuzin łatwopalnych dragów, trzeci zarzut w toku
Nie chcę wczasów w nowym roku
Wszystko gra jak ukulele, ale klei się mnie przypał
Na melinie mamy cukierkowy klimat
Przekaż koleżankom, że mam fazę na blok
Zepsuła mnie ulica, jеj pretensjonalny tok
Kurwy, won z mego życia, tu niе koko, tylko Krycha
Parę mord po odwykach, ale wraca znowu sypać tu...
Ona się patrzy jakby, weź mnie, z patologii
Ma chłopaka, ale chwila i zdycha, jak do mnie wąty
Znam paru mocnych graczy, żaden nie słucha rapu
Żaden nie ma dystansu, więc nie wkurwiaj chłopaków
[Bridge: Szpaku]
Jestem typem o dwudziestu-czterech twarzach, czytałeś to?
Tu co płytę zmieniam życie, a chcą stare flow
Odpal idoli, co odgrzeją gówno setny raz
By nie narażać pozycji i doić łatwy hajs

[Outro: Kiełas]
Spytaj ich, czy mi się to śni?
Może to ja stoję, a za oknem leci, kurwa, film
Stań vis-à-vis, nie prowokuj, bo pokażę kły
A świat nie jest przecież tylko zły
Spytaj ich, czy mi się to śni?
Może to ja stoję, a za oknem leci, kurwa, film
Stań vis-à-vis, nie prowokuj, bo pokażę kły
A świat nie jest przecież tylko zły
Spytaj ich, czy mi się to śni?
Będą Ci gadać co i jak, będą Ci mówić, gdzie masz stać
Spytaj ich, czy mi się to śni?
Będą Ci wmawiać kto tu brat, to przecież Twój świat