Song Page - Lyrify.me

Lyrify.me

Żółć by emy Lyrics

Genre: rap | Year: 2017

[Zwrotka 1]
Nie przepadam, gdy rapują o Nike'ach
Wolę Animal Planet jeśli chodzi o lifestyle
Nie odmienią gry idioci niech skończą
Weź to przekaż zanim któryś się zagłodzi przez Minecraft
Wisi przecinająca lina nad bańką
Tu nie będzie walki jakbyś szedł do kina na Fightclub
Chyba poznali już Marcina, to psycho'
I przerażam ich jak w radiu godzina ze Stańko
Walić te ich mash-up klipy za dychę
I kiedy plebs łyka to i mówi "jest Ameryka, no super"
USA załóżcie flagi na michę
Jeżeli wstyd Wam, że babcia leje flaki na łychę
I wydają cash na dragi, na likier
Dopiero gdy ich laski wrócą z Abu-Dhabi na weekend
Mówią - "dawajta chłopaki, wpadajta na bibę
Tylko nie ubierajta się w brąz, bo Pati ma schizę"...

[Refren]
Wielka wrażliwość posiadam ją
Wyczulony tak bardzo choć nie wiem skąd
Ludzie biorą to za słabość to nie jest to
Mogę sprawić im ból jeśli wiedzieć chcą
Nietypowy gość witam ich, tak to ja
Niech świat mi nie kłamie, że świat to zna
Może iść ze mną ramię w ramię w czarną dal
Może nie iść, a ja zajmę się tą sprawą sam...
[Zwrotka 2]
Gratuluję, hajs fame'om styka
Tak od serca, lecz o nie wpierw Kano spytaj
Wielcy menedżerowie mówią "ej posłuchaj
Będziesz wielki, tylko mleko chłopie chlej - to z byka"
Każdy z nich w końcu robi tu flachę
Mówią mi "Twoja kolej" - jak prezesowi PKP
Nagle gadka się nie klei, patrzą gdzie Poxipol
Jaki Nemy, jako Ń - N z kreską czytaj
Z rapu zrobiły cebulaki nam kibel
W zamian za te ich braggi, wolę choćby tracki jak Bieber
A wciąż kupują to dzieciaki na CD
Walkie Talkie rosną wacki takie jakie ich idol
Rap grabaż, przygotowuję sprawnie dół
Co mówię, gdy widzę los ich na dnie - hm?
Niechaj złych pomysłów klątwa spadnie
I hashtagów, a'la "postaw na mnie #stół"
[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]