Jestem warszawiakiem by agu (PL) Lyrics
[Refren]
Jestem warszawiakiem jest mi tu tak fajnie, zanim bomba spadnie
Dzięki, że mam Was
Jak szama to na Barnie, jak tańczę to w aucie od gówniarza przyjaźnie
Dzięki, że mam Was
[Zwrotka 1]
Nie wiem jak się sieje bób, choć dowiedzieć bym się mógł od dup z SGGW, ale jestem z Warszawy
I tak jak każdy z Warszawy daję się ponieść fantazji, że chętnie zamieszkałbym na wsi
A jak widzę łosia na Bemowie to uciekam, spierdalam
I nie mam pojęcia skąd jest woda w kranach, pewnie rośnie w ścianach
Focha wali gruba kaska, zarabiam zarabiam
Jak praca to łatwa, jak panna jest z Wawra to mówię jej papa
[Refren]
Jestem warszawiakiem jest mi tu tak fajnie, zanim bomba spadnie
Dzięki, że mam Was
Jak szama to na Barnie, jak tańczę to w aucie od gówniarza przyjaźnie
Dzięki, że mam Was
[Zwrotka 2]
Piwo w lokalu czy osiem na zewnątrz tych dylematów nie mam od liceum
Odszedłem z etatu bo etat jest passe, tylko skąd brać kasę?
I tak cały kraj myśli, że sramy hajsem,a ja zwyczajnie sram wyżej niż skacze
Na wernisaże jak dostaję zapro, bo się widzę tam z panną
Chyba nawet wbiję tam nago, skradnę cześć performanceu
Mansu czy mensu nieważne, ważne, że oznaczą na zdjęciu
Żadne Coco Chanel chcę kokoszenie w łóżku
Najpierw pokaż pasję bo już dosyć mam tych nudesów
[Refren]
Jestem warszawiakiem jest mi tu tak fajnie, zanim bomba spadnie
Dzięki, że mam Was
Jak szama to na Barnie, jak tańczę to w aucie od gówniarza przyjaźnie
Dzięki, że mam Was
[Zwrotka 3]
Jak siadasz na kasie i nie mierzysz wyżej olałeś zajawę to jesteś przegrywem
Zawsze mówiłem, minę tę tyrę, gdzie chwile ciekawe to kibel
Nienawiść do psów ciągle krzyczą tłumy, a mnie łapie wkurw, bo prysznic był na guzik
Ten hip hopowy bunt jak magistra tytuły ma go byle buc, a odmieniać nie umi
Mój kolega bierze, aby mieć wenę, a mi wystarczy wyłączyć internet i się tak wiezie, bo chcę być raperem a mi to zwisa szczerze
[Refren]
Jestem warszawiakiem jest mi tu tak fajnie, zanim bomba spadnie
Dzięki, że mam Was
Jak szama to na Barnie jak tańczę to w aucie od gówniarza przyjaźnie
Dzięki, że mam Was
Jestem warszawiakiem jest mi tu tak fajnie, zanim bomba spadnie
Dzięki, że mam Was
Jak szama to na Barnie, jak tańczę to w aucie od gówniarza przyjaźnie
Dzięki, że mam Was
[Zwrotka 1]
Nie wiem jak się sieje bób, choć dowiedzieć bym się mógł od dup z SGGW, ale jestem z Warszawy
I tak jak każdy z Warszawy daję się ponieść fantazji, że chętnie zamieszkałbym na wsi
A jak widzę łosia na Bemowie to uciekam, spierdalam
I nie mam pojęcia skąd jest woda w kranach, pewnie rośnie w ścianach
Focha wali gruba kaska, zarabiam zarabiam
Jak praca to łatwa, jak panna jest z Wawra to mówię jej papa
[Refren]
Jestem warszawiakiem jest mi tu tak fajnie, zanim bomba spadnie
Dzięki, że mam Was
Jak szama to na Barnie, jak tańczę to w aucie od gówniarza przyjaźnie
Dzięki, że mam Was
[Zwrotka 2]
Piwo w lokalu czy osiem na zewnątrz tych dylematów nie mam od liceum
Odszedłem z etatu bo etat jest passe, tylko skąd brać kasę?
I tak cały kraj myśli, że sramy hajsem,a ja zwyczajnie sram wyżej niż skacze
Na wernisaże jak dostaję zapro, bo się widzę tam z panną
Chyba nawet wbiję tam nago, skradnę cześć performanceu
Mansu czy mensu nieważne, ważne, że oznaczą na zdjęciu
Żadne Coco Chanel chcę kokoszenie w łóżku
Najpierw pokaż pasję bo już dosyć mam tych nudesów
[Refren]
Jestem warszawiakiem jest mi tu tak fajnie, zanim bomba spadnie
Dzięki, że mam Was
Jak szama to na Barnie, jak tańczę to w aucie od gówniarza przyjaźnie
Dzięki, że mam Was
[Zwrotka 3]
Jak siadasz na kasie i nie mierzysz wyżej olałeś zajawę to jesteś przegrywem
Zawsze mówiłem, minę tę tyrę, gdzie chwile ciekawe to kibel
Nienawiść do psów ciągle krzyczą tłumy, a mnie łapie wkurw, bo prysznic był na guzik
Ten hip hopowy bunt jak magistra tytuły ma go byle buc, a odmieniać nie umi
Mój kolega bierze, aby mieć wenę, a mi wystarczy wyłączyć internet i się tak wiezie, bo chcę być raperem a mi to zwisa szczerze
[Refren]
Jestem warszawiakiem jest mi tu tak fajnie, zanim bomba spadnie
Dzięki, że mam Was
Jak szama to na Barnie jak tańczę to w aucie od gówniarza przyjaźnie
Dzięki, że mam Was