Za drewniakiem by ZORI Lyrics
[Zwrotka 1]
To jest miejskie getto, w którym, gdy nie dostaniesz w mordę
Albo nie zaćpasz raz w tyglu, lub częściej- stanowisz wyjątek
Polska wyborowa i ruskie szlugi
Czasem trza się schować, jak jadą suki
Jak się wyjebiesz na chłopaka solo, to do ekipy jest 'nara wszystkim'
Ząb za ząb, oko za oko, kradniemy nie serca, a zapalniczki
Pierdolą jakieś gówno, że robimy dziwnie
My żyjemy krótko, ale intensywnie
Jak w każdej społeczności, między nami występują tarcia
Jedni mają życie w prochu, inni proszek zamiast żarcia
Jeszcze będzie o nas słychać, będą mówić na mieście
A żyjemy za drewniakiem 41-200 S-c
[Refren]
Za drewniakiem! Za drewniakiеm!
Kasa przed nami, brat za bratem
Za drewniakiеm! Za drewniakiem!
Na Sielcu Wawel, wrzuć nas na mapę
Za drewniakiem! Za drewniakiem!
Kasa przed nami, brat za bratem
Za drewniakiem! Za drewniakiem!
Na Sielcu Wawel, wrzuć nas na mapę
[Zwrotka 2]
Nie zatrzymuj mnie bo noszę dym w płucu, weed w gaciach i
Wpadam z nim do koleżki, bo aktualnie ma czas
Po jarce leci freestyle, czujemy chęć i mamy vibe
Mamy wtedy dwa stany: to-masz zen i Tomasz Zan
Czekam aż wbiję na scenę, opuszczę w końcu podziemie
Zapytasz co u nas się dzieje, nie liczymy wcale PLN
Liczymy tylko na siebie, liczymy tylko na ziomów
Którzy leją tak obficie i nie wiesz jak wróciłeś do domu
Mordo, polej soku, opowieści jak Sokół
Mamy dość tych jebanych bloków, co otaczają nas wokół
Mają nas tu za dobrych kotów, każdy do rozróby jest gotów
Robimy se tam melanż roku, gdzie? (gdzie? gdzie?)
[Refren]
Za drewniakiem! Za drewniakiem!
Kasa przed nami, brat za bratem
Za drewniakiem! Za drewniakiem!
Na Sielcu Wawel, wrzuć nas na mapę
Za drewniakiem! Za drewniakiem!
Kasa przed nami, brat za bratem
Za drewniakiem! Za drewniakiem!
Na Sielcu Wawel, wrzuć nas na mapę
To jest miejskie getto, w którym, gdy nie dostaniesz w mordę
Albo nie zaćpasz raz w tyglu, lub częściej- stanowisz wyjątek
Polska wyborowa i ruskie szlugi
Czasem trza się schować, jak jadą suki
Jak się wyjebiesz na chłopaka solo, to do ekipy jest 'nara wszystkim'
Ząb za ząb, oko za oko, kradniemy nie serca, a zapalniczki
Pierdolą jakieś gówno, że robimy dziwnie
My żyjemy krótko, ale intensywnie
Jak w każdej społeczności, między nami występują tarcia
Jedni mają życie w prochu, inni proszek zamiast żarcia
Jeszcze będzie o nas słychać, będą mówić na mieście
A żyjemy za drewniakiem 41-200 S-c
[Refren]
Za drewniakiem! Za drewniakiеm!
Kasa przed nami, brat za bratem
Za drewniakiеm! Za drewniakiem!
Na Sielcu Wawel, wrzuć nas na mapę
Za drewniakiem! Za drewniakiem!
Kasa przed nami, brat za bratem
Za drewniakiem! Za drewniakiem!
Na Sielcu Wawel, wrzuć nas na mapę
[Zwrotka 2]
Nie zatrzymuj mnie bo noszę dym w płucu, weed w gaciach i
Wpadam z nim do koleżki, bo aktualnie ma czas
Po jarce leci freestyle, czujemy chęć i mamy vibe
Mamy wtedy dwa stany: to-masz zen i Tomasz Zan
Czekam aż wbiję na scenę, opuszczę w końcu podziemie
Zapytasz co u nas się dzieje, nie liczymy wcale PLN
Liczymy tylko na siebie, liczymy tylko na ziomów
Którzy leją tak obficie i nie wiesz jak wróciłeś do domu
Mordo, polej soku, opowieści jak Sokół
Mamy dość tych jebanych bloków, co otaczają nas wokół
Mają nas tu za dobrych kotów, każdy do rozróby jest gotów
Robimy se tam melanż roku, gdzie? (gdzie? gdzie?)
[Refren]
Za drewniakiem! Za drewniakiem!
Kasa przed nami, brat za bratem
Za drewniakiem! Za drewniakiem!
Na Sielcu Wawel, wrzuć nas na mapę
Za drewniakiem! Za drewniakiem!
Kasa przed nami, brat za bratem
Za drewniakiem! Za drewniakiem!
Na Sielcu Wawel, wrzuć nas na mapę