Kasyno by Yung pshem Lyrics
[HOOK : yung pshem]
Wysiadam se tutaj z audi
Na nogach te Gucci klapki
W tali cztery Gucci paski
Na psach lepiej nie puść farby
Bo twój żywot będzie marny
Typie to nie jest gra w karty
Nie wystarczą same farty
Ani nieodkryte karty
[VERSE 1 : yung pshem]
Widzę, że ma ładne łydy
Więc ją biorę tu na meeting
Przychodzi tu w białych yeezy
No i w płaszczu Louis i V
Pod nim Calvin'a bikini
Woli ze mną tu niż z nimi
Się tu wozić, liczyć pliki
Czekam na końcowy wynik
Chce tu pliki tak jak Igi
Uwierz mi nie jestem nikim
Robię dystans tu jak Killy
Kosze ciebie, jesteś nikim
Kosisz trawę, ja koszę pliki
Idę sobie nabić killi
Więc pożegnaj się tu z nimi
Więc pożegnaj się tu z nimi
[HOOK : yung pshem]
Wysiadam se tutaj z audi
Na nogach te Gucci klapki
W tali cztery Gucci paski
Na psach lepiej nie puść farby
Bo twój żywot będzie marny
Typie to nie jest gra w karty
Nie wystarczą same farty
Ani nieodkryte karty
[VERSE 2 : yung pshem]
Wszystkie moje ziomy czarni
Wszystkie twoje ziomy martwi
Popijam Bombay ze szklanki
Ty se kurwa pijesz karmi
W końcu mi wychodzi robię hajsy, ciebie wciąż mamusia karmi
Twoi ludzie to są karły
Moi olbrzymie giganty
Za tobą nie stanie żaden
Taki kurwa z ciebie frajer
Bujasz się w Croppie i Housie
Ja sobie noszę Stone Island
Masz niewyparzoną japę
Zarzucasz te głupią gadkę
Zaraz ciebie ziomek skarcę
I mówię to na poważnie
Mówię poważnie
Mówię to naprawdę
Ja robię se hajs ten
Jak tobie brakuje to odwiedzasz babkę
Jak będzie to trzeba to zrobisz i gałkę
Byle mieć kurwa na jebaną ganję
[HOOK : yung pshem]
Wysiadam se tutaj z audi
Na nogach te Gucci klapki
W tali cztery Gucci paski
Na psach lepiej nie puść farby
Bo twój żywot będzie marny
Typie to nie jest gra w karty
Nie wystarczą same farty
Ani nieodkryte karty
[VERSE 3 : Bewu]
Ląduje w kasynie
Podchodzę do stołu i bankroll check
Znowu tam tracę te wszystkie żetony ale przecież to chuj boli mnie
Ale jest dobrze wiesz
Bo tam stoi mój Mercedes Benz
Czarny ma kolor ja w kieszeni kluczyki mam które ty tak bardzo chcesz
Więc ja, ubieram Supreme'a I biorę Cadilac'a
Pojadę z nią na koniec świata
Wiec ty masz na sobie jakiś lach
Samochód to chyba w snach
Twoja dupa zwykła suka przez szmatę patykiem nie dotknąłbym jej jej
Wiem ze robisz oczy za to na tą moją bo kreci cie ona jak Beyblade
Daj mi tu spokój ty z tym pierdoleniem ze coś niby już skończyłem się
Jeżeli te kolejne zera tu znaczą skończenie to mogę się kończyć ej
Eej nigdy nie skończę sie eeej będę tutaj tak jak Drake
Nikt nie mówi nie ma miejsc
I lemon haze se pale i potem
Lays otwieram i fajnie jest jest
Tak bardzo mała chce dzisiaj cie tez mieć
[HOOK : yung pshem]
Wysiadam se tutaj z audi
Na nogach te Gucci klapki
W tali cztery Gucci paski
Na psach lepiej nie puść farby
Bo twój żywot będzie marny
Typie to nie jest gra w karty
Nie wystarczą same farty
Ani nieodkryte karty
Wysiadam se tutaj z audi
Na nogach te Gucci klapki
W tali cztery Gucci paski
Na psach lepiej nie puść farby
Bo twój żywot będzie marny
Typie to nie jest gra w karty
Nie wystarczą same farty
Ani nieodkryte karty
[VERSE 1 : yung pshem]
Widzę, że ma ładne łydy
Więc ją biorę tu na meeting
Przychodzi tu w białych yeezy
No i w płaszczu Louis i V
Pod nim Calvin'a bikini
Woli ze mną tu niż z nimi
Się tu wozić, liczyć pliki
Czekam na końcowy wynik
Chce tu pliki tak jak Igi
Uwierz mi nie jestem nikim
Robię dystans tu jak Killy
Kosze ciebie, jesteś nikim
Kosisz trawę, ja koszę pliki
Idę sobie nabić killi
Więc pożegnaj się tu z nimi
Więc pożegnaj się tu z nimi
[HOOK : yung pshem]
Wysiadam se tutaj z audi
Na nogach te Gucci klapki
W tali cztery Gucci paski
Na psach lepiej nie puść farby
Bo twój żywot będzie marny
Typie to nie jest gra w karty
Nie wystarczą same farty
Ani nieodkryte karty
[VERSE 2 : yung pshem]
Wszystkie moje ziomy czarni
Wszystkie twoje ziomy martwi
Popijam Bombay ze szklanki
Ty se kurwa pijesz karmi
W końcu mi wychodzi robię hajsy, ciebie wciąż mamusia karmi
Twoi ludzie to są karły
Moi olbrzymie giganty
Za tobą nie stanie żaden
Taki kurwa z ciebie frajer
Bujasz się w Croppie i Housie
Ja sobie noszę Stone Island
Masz niewyparzoną japę
Zarzucasz te głupią gadkę
Zaraz ciebie ziomek skarcę
I mówię to na poważnie
Mówię poważnie
Mówię to naprawdę
Ja robię se hajs ten
Jak tobie brakuje to odwiedzasz babkę
Jak będzie to trzeba to zrobisz i gałkę
Byle mieć kurwa na jebaną ganję
[HOOK : yung pshem]
Wysiadam se tutaj z audi
Na nogach te Gucci klapki
W tali cztery Gucci paski
Na psach lepiej nie puść farby
Bo twój żywot będzie marny
Typie to nie jest gra w karty
Nie wystarczą same farty
Ani nieodkryte karty
[VERSE 3 : Bewu]
Ląduje w kasynie
Podchodzę do stołu i bankroll check
Znowu tam tracę te wszystkie żetony ale przecież to chuj boli mnie
Ale jest dobrze wiesz
Bo tam stoi mój Mercedes Benz
Czarny ma kolor ja w kieszeni kluczyki mam które ty tak bardzo chcesz
Więc ja, ubieram Supreme'a I biorę Cadilac'a
Pojadę z nią na koniec świata
Wiec ty masz na sobie jakiś lach
Samochód to chyba w snach
Twoja dupa zwykła suka przez szmatę patykiem nie dotknąłbym jej jej
Wiem ze robisz oczy za to na tą moją bo kreci cie ona jak Beyblade
Daj mi tu spokój ty z tym pierdoleniem ze coś niby już skończyłem się
Jeżeli te kolejne zera tu znaczą skończenie to mogę się kończyć ej
Eej nigdy nie skończę sie eeej będę tutaj tak jak Drake
Nikt nie mówi nie ma miejsc
I lemon haze se pale i potem
Lays otwieram i fajnie jest jest
Tak bardzo mała chce dzisiaj cie tez mieć
[HOOK : yung pshem]
Wysiadam se tutaj z audi
Na nogach te Gucci klapki
W tali cztery Gucci paski
Na psach lepiej nie puść farby
Bo twój żywot będzie marny
Typie to nie jest gra w karty
Nie wystarczą same farty
Ani nieodkryte karty