Spotted by Wojtek Warzyski Lyrics
[Refren]
Prawdziwa miłość to mit
Prawdziwa miłość to hit
Wielkie bilbordy przed kinem i wielkie kolejki do nich
Spędzasz już drugą godzinę scrollując tablicę symboli i liczb
Chciałbyś stąd uciec na chwilę
Ale już nie masz gdzie iść
W czasach czarnych motywów i białych plam
W czasach łatwych podrywów i śmiałych dam
Całe życie wyważy Ci Instagram
(Instagram)
[Zwrotka 1]
Jest na przystanku, więc w jej zmierzasz stronę
Wiesz to już dobrze- tą jedyną mijasz tu co piątek
Głęboki oddech bierzesz znów, po czym rzucasz na nią okiem
Chciałbyś zagadać, ale nie chcesz zatruwać small talkiem
Każdy wokoło prześladuje Cię, na czele z Bogiem:
Ona podnosi się wnet z ławki, wsiada do 108
Znowu nie wyszło, było blisko, cóż- za tydzień może
Idziesz przed siebie wzrok spuszczając oraz klnąc pod nosem
Chciałbyś móc zmniejszyć ten odstęp
Zdjąć nieśmiałości obrożę
Chciałbyś móc kupić obrączkę
Ale kupujesz wciąż Grolsche
Konstruujesz fortel
Wieczorem wchodząc na spotted
Przynętę rzucasz tym postem
Chcąc kursorem wyłowić przyszłą żonę
[Refren]
Prawdziwa miłość to mit
Prawdziwa miłość to hit
Wielkie bilbordy przed kinem i wielkie kolejki do nich
Spędzasz już trzecią godzinę scrollując tablicę symboli i liczb
Chciałabyś uciec na chwilę
Ale już nie masz gdzie iść
W czasach czarnych motywów i białych plam
W czasach łatwych podrywów i śmiałych dam
Całe życie wyważy Ci Instagram
(Instagram)
[Zwrotka 2]
Wsiadłaś do busu, chwila luzu więc odpalasz IG
Opustoszałym Solarisem błądzisz po Sadybie
Lustrujesz ekran i rozpędzasz myśli swych lawinę
Bo widzisz zdjęcia- chłopak dziś się oświadczył Martynie
Wkoło za ślubem ślub, ale z Ciebie ciągła singiel
Ciężko się dziwić- jesteś w typie babci co najwyżej
Choć w internecie komplementy prawi typ, za typem
Nie chce Cię nikt- może poza psem i poza winem
Kocyk oraz Netflix w domu w planach na weekend
Komedia romantyczna na Polsacie za chwilę
To raczej jasne- nie ma bohaterek jak Bridget
Pomimo to, raz chciałabyś się zakochać prawdziwie
W newsach topisz się jak w Wiśle
Z prądem dryfujesz po feedzie
W morzu ładnych plaży zdjęć
I urodzinowych przyjęć
Z postów, co zdobią tablicę
Jeden zaciekawił Cię:
"Z przystanku piękną szatynkę
Jakiś gość pozdrawia ślicznie"
[Refren]
Prawdziwa miłość to mit
Prawdziwa miłość to hit
Wielkie bilbordy przed kinem i wielkie kolejki do nich
Spędzam już czwartą godzinę scrollując tablicę symboli i liczb
Chciałbym stąd uciec na chwilę
Ale już nie mam gdzie iść
W czasach czarnych motywów i białych plam
W czasach łatwych podrywów i śmiałych dam
Całe życie wyważy mi Instagram
(Instagram)
Prawdziwa miłość to mit
Prawdziwa miłość to hit
Wielkie bilbordy przed kinem i wielkie kolejki do nich
Spędzasz już drugą godzinę scrollując tablicę symboli i liczb
Chciałbyś stąd uciec na chwilę
Ale już nie masz gdzie iść
W czasach czarnych motywów i białych plam
W czasach łatwych podrywów i śmiałych dam
Całe życie wyważy Ci Instagram
(Instagram)
[Zwrotka 1]
Jest na przystanku, więc w jej zmierzasz stronę
Wiesz to już dobrze- tą jedyną mijasz tu co piątek
Głęboki oddech bierzesz znów, po czym rzucasz na nią okiem
Chciałbyś zagadać, ale nie chcesz zatruwać small talkiem
Każdy wokoło prześladuje Cię, na czele z Bogiem:
Ona podnosi się wnet z ławki, wsiada do 108
Znowu nie wyszło, było blisko, cóż- za tydzień może
Idziesz przed siebie wzrok spuszczając oraz klnąc pod nosem
Chciałbyś móc zmniejszyć ten odstęp
Zdjąć nieśmiałości obrożę
Chciałbyś móc kupić obrączkę
Ale kupujesz wciąż Grolsche
Konstruujesz fortel
Wieczorem wchodząc na spotted
Przynętę rzucasz tym postem
Chcąc kursorem wyłowić przyszłą żonę
[Refren]
Prawdziwa miłość to mit
Prawdziwa miłość to hit
Wielkie bilbordy przed kinem i wielkie kolejki do nich
Spędzasz już trzecią godzinę scrollując tablicę symboli i liczb
Chciałabyś uciec na chwilę
Ale już nie masz gdzie iść
W czasach czarnych motywów i białych plam
W czasach łatwych podrywów i śmiałych dam
Całe życie wyważy Ci Instagram
(Instagram)
[Zwrotka 2]
Wsiadłaś do busu, chwila luzu więc odpalasz IG
Opustoszałym Solarisem błądzisz po Sadybie
Lustrujesz ekran i rozpędzasz myśli swych lawinę
Bo widzisz zdjęcia- chłopak dziś się oświadczył Martynie
Wkoło za ślubem ślub, ale z Ciebie ciągła singiel
Ciężko się dziwić- jesteś w typie babci co najwyżej
Choć w internecie komplementy prawi typ, za typem
Nie chce Cię nikt- może poza psem i poza winem
Kocyk oraz Netflix w domu w planach na weekend
Komedia romantyczna na Polsacie za chwilę
To raczej jasne- nie ma bohaterek jak Bridget
Pomimo to, raz chciałabyś się zakochać prawdziwie
W newsach topisz się jak w Wiśle
Z prądem dryfujesz po feedzie
W morzu ładnych plaży zdjęć
I urodzinowych przyjęć
Z postów, co zdobią tablicę
Jeden zaciekawił Cię:
"Z przystanku piękną szatynkę
Jakiś gość pozdrawia ślicznie"
[Refren]
Prawdziwa miłość to mit
Prawdziwa miłość to hit
Wielkie bilbordy przed kinem i wielkie kolejki do nich
Spędzam już czwartą godzinę scrollując tablicę symboli i liczb
Chciałbym stąd uciec na chwilę
Ale już nie mam gdzie iść
W czasach czarnych motywów i białych plam
W czasach łatwych podrywów i śmiałych dam
Całe życie wyważy mi Instagram
(Instagram)