Song Page - Lyrify.me

Lyrify.me

Stawka większa niż... by Wodi Lyrics

Genre: rap | Year: 2003

[Zwrotka 1: Włodi]
Na osiedlu jest taka ławka
Tam lubię pisać z bitem na słuchawkach
Dla mnie to stawka większa niż życie
Wy ocenicie czy to decyzja trafna
Wiem co potrafię jak wiele dla mnie
Znaczy zwykły długopis i papier
Ale najpierw musiałem to wszystko pojąć
Stojąc pod blokiem, obserwowany z okien
Rok za rokiem bez pracy bez szkoły
Ale nastukany zawsze byłem wesoły
Nieroby matoły to nasza opinia
Niebezpieczne ulice o to nas się obwinia
Prawda jest inna każdy chciał zmiany
Każdy miał plany lecz nie każdy skrupuły
By zrobić coś i wyrwać się z zamuły
Chore ambicje niejeden umysł zatruły

[Refren: Włodi]
Szukaj tego co jest tak ważne
Że życie bez tego zdaje się niewyraźne
Znalazłeś? To trzymaj tego się mocno
Chcący to zabrać nigdy nie spoczną
[Zwrotka 2: Koras]
Kiedyś wszystko skupiało się na jednym
Życie z dnia na dzień dniem powszednim
Młodzi gniewni, siebie pewni
Tak jak celu obranego który zaraz miał się spełnić
I spełnił się lecz nie w pełni nieee
Bo przyszła chęć przedstawić inne wartości
Mimo to stare prawdy nie rozeszły się po kości
Głębokie przemyślenia w dużej ilości
Wtedy wystarczył byle nośnik
Naturalnie pojawiła się chęć buntu
Wedle myślowego skrótu bez trudu
Nie zachęcam wielka pretensja że bieda i nędza
Teraz więc z każdym krokiem się potwierdza
Za dużo nienawiści a za mało serca
To dało przejście mnie w inne podejście
Gdzie znajduje się po dziś dzień

[Refren]

[Zwrotka 3: Włodi]
Co imponuje dzisiaj ludziom młodym?
Łatwe kobiety narkotyki samochody
Powody dla których wielu traci głowy
Miałem w tym udział goniłem to widmo
To życie mi zbrzydło bo tak wielu znikło
Odeszli tak młodo odeszli tak szybko
Nazwać to losem czy głupotą zwykłą?
Nie wiem trudno mi do tego przywyknąć
Zrobiłem wiele zła niejeden przekręt
Ale o tym szaaa to jest uliczny sekret
Złamał bym ten dekret nie byłbym wolny
A na brak wolności mało kto jest odporny
Ale zaraz rap w moim życiu się znalazł
Przerwał to wszystko skończył się ten marazm
Mogłem wybrać czy kraść czy grać
Wybór jest zawsze możesz racje mi przyznać
[Refren] x2


[Teksty i adnotacje na Rap Genius Polska]