LEAVE HER MESSAGE by White Widow (PL) Lyrics
[Refren: Macias]
Cookin' up, tym razem nie studio
Mam coś, co na pewno zbudzi ją
Mój czas, suko, ze mną moi ludzie są
Moje miasto, się budzi kiedy wstaje noc
Nie pisz bo dziś jestem busy
W chuju mam, że usta słodkie jak liczi masz
Bardzo mi przykro miła, że mnie nienawidzisz
Leave her message, ona potrafi tak cały czas
[Zwrotka 1: Macias]
Puste serce, już o nic się nie staram
Puste myśli w tłumie jak kawalkada
Płynę tam, gdzie mnie poprowadzi fala
Jestem gotowy suko na wszystko co spada
Pada deszcz, ej, padają emocje
Pada na kolana twoja dupa, bo chce mocniej
Nie mogę już słuchać ''młody wydoroślej''
Nie masz tego w bani, dlatego to takiе proste
Tfu, ej, fajo, pluję ci do ryja
Jak weekend mija zwija mniе nie omija
Ona niby jest grzeczna, a pierwsza pcha się na kija
Lamusie powiedz coś nie tak, cię napierdolę jak Díaz
[Refren: Macias]
Cookin' up, tym razem nie studio
Mam coś, co na pewno zbudzi ją
Mój czas, suko, ze mną moi ludzie są
Moje miasto, się budzi kiedy wstaje noc
Nie pisz bo dziś jestem busy
W chuju mam, że usta słodkie jak liczi masz
Bardzo mi przykro miła, że mnie nienawidzisz
Leave her message, ona potrafi tak cały czas
[Zwrotka 2: Bary]
(bow, bow)
Cały czas, Bary
Cały czas, nic nie robię pod publikę
A one robią wszystko, żeby spędzić z nami chwilę
Choć w chuju mam, że usta słodkie jak likier masz
I mogę jej powiedzieć:
"Innym razem, to na tyle"
Cały czas sam tu sobie robię krzywdę, bo powielam głupoty
Ale taki w sumie jestem ja
Mówcie co chcecie, ale nie jesteście inne
A to już setna noc, jak siedzę cały wieczór w domu sam
I to nie jest tak, że mi jest przykro
Bo robię to co kocham, a nie siedzę z dziwką
Nie czuję się samotny, bo robię to wszystko
Czego nie widzisz, ale widzi środowisko
A za mną brat, nawet jak go nie ma blisko
Na nim polegam i chcę dla nas dobrą przyszłość
Jak będzie źle to mi nie da upaść nisko
To Bary, Macias, nie pozwolę by to prysło
[Refren: Macias]
Cookin' up, tym razem nie studio
Mam coś, co na pewno zbudzi ją
Mój czas, suko, ze mną moi ludzie są
Moje miasto, się budzi kiedy wstaje noc
Nie pisz bo dziś jestem busy
W chuju mam, że usta słodkie jak liczi masz
Bardzo mi przykro miła, że mnie nienawidzisz
Leave her message, ona potrafi tak cały czas
Cookin' up, tym razem nie studio
Mam coś, co na pewno zbudzi ją
Mój czas, suko, ze mną moi ludzie są
Moje miasto, się budzi kiedy wstaje noc
Nie pisz bo dziś jestem busy
W chuju mam, że usta słodkie jak liczi masz
Bardzo mi przykro miła, że mnie nienawidzisz
Leave her message, ona potrafi tak cały czas
[Zwrotka 1: Macias]
Puste serce, już o nic się nie staram
Puste myśli w tłumie jak kawalkada
Płynę tam, gdzie mnie poprowadzi fala
Jestem gotowy suko na wszystko co spada
Pada deszcz, ej, padają emocje
Pada na kolana twoja dupa, bo chce mocniej
Nie mogę już słuchać ''młody wydoroślej''
Nie masz tego w bani, dlatego to takiе proste
Tfu, ej, fajo, pluję ci do ryja
Jak weekend mija zwija mniе nie omija
Ona niby jest grzeczna, a pierwsza pcha się na kija
Lamusie powiedz coś nie tak, cię napierdolę jak Díaz
[Refren: Macias]
Cookin' up, tym razem nie studio
Mam coś, co na pewno zbudzi ją
Mój czas, suko, ze mną moi ludzie są
Moje miasto, się budzi kiedy wstaje noc
Nie pisz bo dziś jestem busy
W chuju mam, że usta słodkie jak liczi masz
Bardzo mi przykro miła, że mnie nienawidzisz
Leave her message, ona potrafi tak cały czas
[Zwrotka 2: Bary]
(bow, bow)
Cały czas, Bary
Cały czas, nic nie robię pod publikę
A one robią wszystko, żeby spędzić z nami chwilę
Choć w chuju mam, że usta słodkie jak likier masz
I mogę jej powiedzieć:
"Innym razem, to na tyle"
Cały czas sam tu sobie robię krzywdę, bo powielam głupoty
Ale taki w sumie jestem ja
Mówcie co chcecie, ale nie jesteście inne
A to już setna noc, jak siedzę cały wieczór w domu sam
I to nie jest tak, że mi jest przykro
Bo robię to co kocham, a nie siedzę z dziwką
Nie czuję się samotny, bo robię to wszystko
Czego nie widzisz, ale widzi środowisko
A za mną brat, nawet jak go nie ma blisko
Na nim polegam i chcę dla nas dobrą przyszłość
Jak będzie źle to mi nie da upaść nisko
To Bary, Macias, nie pozwolę by to prysło
[Refren: Macias]
Cookin' up, tym razem nie studio
Mam coś, co na pewno zbudzi ją
Mój czas, suko, ze mną moi ludzie są
Moje miasto, się budzi kiedy wstaje noc
Nie pisz bo dziś jestem busy
W chuju mam, że usta słodkie jak liczi masz
Bardzo mi przykro miła, że mnie nienawidzisz
Leave her message, ona potrafi tak cały czas