Błędy by White 2115 Lyrics
(?), że jestem drań
No bo pewnie bym leżał we łzach
Jestem w miejscu, gdzie nikt mnie nie zna
I dawno nie czułem tak szczęścia
Trochę mnie martwi kolejna kolejka
Ale przecież ludzie uczą się na własnych błędach
Stoję ciągle na przepaści do piekła
No bo pewnie bym leżał we łzach
Jestem w miejscu, gdzie nikt mnie nie zna
I dawno nie czułem tak szczęścia
Trochę mnie martwi kolejna kolejka
Ale przecież ludzie uczą się na własnych błędach
Stoję ciągle na przepaści do piekła