Song Page - Lyrify.me

Lyrify.me

Władca Kół by Waglewski Fisz Emade Lyrics

Genre: rock | Year: 2008

Miał wielki czerwony wóz
Którym dzikie serca wiózł
Deszcz odbijał się od szyb
Pyk pyk pyk jak gdyby nic

Na siedzeniach tylnych miał
Niebo dla poznanych pań
Pani prosi, drży jej głos:
- Jedźmy gdzieś daleko stąd

Pan i władca czterech kół
Rozpalone serce wiózł
Piekła moce cisną gaz
Na tylnych siedzeniach raj

Pani prosi, drży jej głos:
- Jedźmy hen od świateł miast
Z piskiem kół parkuje wóz
Na pół z diabłem sięga ust

Leci anioł głową w dół
Za nim władca diabeł stróż
Huczy silnik jak demonów tłum
Pan i władca czterech kół
Wyje duch z całych sił
Diabeł nie śpi z byle kim
Pani wzdycha, drży jej głos:
- Zostańmy tu przez całą noc