Marzenia by TwentyForce Lyrics
[Zwrotka 1]
Ludzie kłamią, mała nie wiesz co to zazdrość
Chciałem spokoju teraz nie potrafię zasnąć
Ale nie płacę za marzenia bo nie muszę
Głupie suki chcą mi ukraść moją duszę
[Ref]
Po co mi to, jebać to zło
Po co mi to, jebać to zło
Po co mi to, jebać to zło
Po co mi to, jebać to zło
Ja chce być inny, wielki ciężar niosąc
Nie jestem winny, ale nie śpię nocą. (nie śpię nocą)
[Zwrotka 2]
Oferuję ludziom to co mam, u mnie du du dużo jest zmian
Nie pierdole o tym że mam hublot banga
Bo wiem o tym że nie leci mi penga
Pisze te teksty podpieram głowę
Jebie hejterów podstawiam im nogę
Nie wiem co robić choć w planach coś mam
Wolę nie zwalniać i pokazać wam
Pokazać wam że coś osiągnę
Ja jestem w tym sam i marzenia za sobą ciągnę
Ej i marzenia za sobą ciągne i je, ej
Dziwki by chciały jestem jak tarcza przeszklony i cały
One by brały, bo lecą na hajs i zero wydały ja jestem w tym mały
Ale wiem, że w tej muzyce chodzi o to
Jestem z podziemia, kiedyś będą mi strzelać foto
Ej, kiedyś będą mi strzelać fotoo je
Kiedyś będą mi strzelać foto
Ej, Ej, kiedyś będą mi strzelać fotoo je, ej, ej
[Ref]
Po co mi to, jebać to zło
Po co mi to, jebać to zło
Po co mi to, jebać to zło
Po co mi to, jebać to zło
Po co mi to, jebać to zło
Po co mi to, jebać to zło
Po co mi to, jebać to zło
Po co mi to, jebać to zło
Wszystko jest w zasięgu ręki tylko trzeba się postarać
Czasem mocniej, czasem wcale ale nie mów nara
Marzenia są i zawsze będą
Dopóki złego nie ma życie nie jest męką
[Zwrotka 3]
Łeej to wcale nie jest takie proste
Jak nie rozumiesz posłuchaj liryczną chłostę
Bo ten świat
Świat jest pojebany
Zarywam nocki pisze teksty a we śnie koszmary
Ej, a we śnie koszmary, (je) zrobię sobie dziary
Ej, a we śnie koszmary, (je) zrobię sobie dziary
Ludzie kłamią, mała nie wiesz co to zazdrość
Chciałem spokoju teraz nie potrafię zasnąć
Ale nie płacę za marzenia bo nie muszę
Głupie suki chcą mi ukraść moją duszę
[Ref]
Po co mi to, jebać to zło
Po co mi to, jebać to zło
Po co mi to, jebać to zło
Po co mi to, jebać to zło
Ja chce być inny, wielki ciężar niosąc
Nie jestem winny, ale nie śpię nocą. (nie śpię nocą)
[Zwrotka 2]
Oferuję ludziom to co mam, u mnie du du dużo jest zmian
Nie pierdole o tym że mam hublot banga
Bo wiem o tym że nie leci mi penga
Pisze te teksty podpieram głowę
Jebie hejterów podstawiam im nogę
Nie wiem co robić choć w planach coś mam
Wolę nie zwalniać i pokazać wam
Pokazać wam że coś osiągnę
Ja jestem w tym sam i marzenia za sobą ciągnę
Ej i marzenia za sobą ciągne i je, ej
Dziwki by chciały jestem jak tarcza przeszklony i cały
One by brały, bo lecą na hajs i zero wydały ja jestem w tym mały
Ale wiem, że w tej muzyce chodzi o to
Jestem z podziemia, kiedyś będą mi strzelać foto
Ej, kiedyś będą mi strzelać fotoo je
Kiedyś będą mi strzelać foto
Ej, Ej, kiedyś będą mi strzelać fotoo je, ej, ej
[Ref]
Po co mi to, jebać to zło
Po co mi to, jebać to zło
Po co mi to, jebać to zło
Po co mi to, jebać to zło
Po co mi to, jebać to zło
Po co mi to, jebać to zło
Po co mi to, jebać to zło
Po co mi to, jebać to zło
Wszystko jest w zasięgu ręki tylko trzeba się postarać
Czasem mocniej, czasem wcale ale nie mów nara
Marzenia są i zawsze będą
Dopóki złego nie ma życie nie jest męką
[Zwrotka 3]
Łeej to wcale nie jest takie proste
Jak nie rozumiesz posłuchaj liryczną chłostę
Bo ten świat
Świat jest pojebany
Zarywam nocki pisze teksty a we śnie koszmary
Ej, a we śnie koszmary, (je) zrobię sobie dziary
Ej, a we śnie koszmary, (je) zrobię sobie dziary