Ile jeszcze by Triku/Graf Lyrics
Ref
Który to już raz, nam nie wyszło?
Ile jeszcze lat będziemy się truć?
A pamiętasz jak, byliśmy blisko
A pamiętasz nas? Ja nie pamiętam już
Który to już raz nam nie wyszło
Ile jeszcze lat będziemy się truć
A pamiętasz jak, byliśmy blisko
A pamiętasz nas? Ja nie pamiętam już
Triku
Jestem młodym pokoleniem starej szkoły
Zapisz to sobie, wychodze przed szereg
Przed siebie i puszczam w obieg
Kolejną płyte, muzyke, kolejny projekt
To moje życie, słyszycie że to nie koniec
Nie pod publikę, lecz dla publiki
To będzie hitem, to będzie in Capish
I tak do przodu, lecz musimy zmienić klimat
Bo zostawiła mnie dziewczyna o!
Lilu
W sumie nie mam już nic do stracenia
Oddałam wszystko, nie wiem czy to fizyka czy chemia
Ostatni wyskok, daruj sobie te skoki cisnienia
Nie będe diamentem, masz tu moje wersy na przemian
Zrobisz z nimi co zechcesz
I niby kiedyś bylismy tak blisko, a znowu ze wszystkiego
Nic nie wyszło, byłam na szczycie pare razy
A może mi sie snilo to już w zasadzie nie ważne
Straciłam do tego miłość
Który to już raz, nam nie wyszło?
Ile jeszcze lat będziemy się truć?
A pamiętasz jak, byliśmy blisko
A pamiętasz nas? Ja nie pamiętam już
Który to już raz nam nie wyszło
Ile jeszcze lat będziemy się truć
A pamiętasz jak, byliśmy blisko
A pamiętasz nas? Ja nie pamiętam już
Graf
Jestem młodym psychopatą, uratuj mnie dziś
Bo nie płaczę za stratą, chyba że sięgam po kielich
Boję się schizofreni, mówię ci jak bratu
Bo jak będe obojętny będe wiecej mieć przyjaciół
Który to już raz, proboje sie w głowe wryć?
Obraz że będe sam, nikt nie poczeka nikt!
Nie ma co narzekać! Bracia, siostry!
Ugryzę kawał chleba, poniosą mnie chłopcy
Tak tylko gadam, musisz wiedzieć co mnie trzyma
Bo zostawiła mnie dziewczyna
Rastamaniek
Jesteś młodym wilkiem w betonowej dżungli
Ewidentnie coś cię gryzie, w twoim życiu posrod ludzi
To miejsce, fanatycy niebiezpiecznych rozrywek, świata
Seksu, mentalnego rock&rolla i używek
Nie jeden kasanowa żyję tutaj i heartbreaker
Jak potrafią pokochać to tylko striptizerke
I z dużym tępem w ciąg portwa ta lawina
I ciężko ją zatrzymać. Bo zostawiła cię dziewczyna
Który to już raz, nam nie wyszło?
Ile jeszcze lat będziemy się truć?
A pamiętasz jak, byliśmy blisko
A pamiętasz nas? Ja nie pamiętam już
Który to już raz nam nie wyszło
Ile jeszcze lat będziemy się truć
A pamiętasz jak, byliśmy blisko
A pamiętasz nas? Ja nie pamiętam już
Który to już raz, nam nie wyszło?
Ile jeszcze lat będziemy się truć?
A pamiętasz jak, byliśmy blisko
A pamiętasz nas? Ja nie pamiętam już
Który to już raz nam nie wyszło
Ile jeszcze lat będziemy się truć
A pamiętasz jak, byliśmy blisko
A pamiętasz nas? Ja nie pamiętam już
Triku
Jestem młodym pokoleniem starej szkoły
Zapisz to sobie, wychodze przed szereg
Przed siebie i puszczam w obieg
Kolejną płyte, muzyke, kolejny projekt
To moje życie, słyszycie że to nie koniec
Nie pod publikę, lecz dla publiki
To będzie hitem, to będzie in Capish
I tak do przodu, lecz musimy zmienić klimat
Bo zostawiła mnie dziewczyna o!
Lilu
W sumie nie mam już nic do stracenia
Oddałam wszystko, nie wiem czy to fizyka czy chemia
Ostatni wyskok, daruj sobie te skoki cisnienia
Nie będe diamentem, masz tu moje wersy na przemian
Zrobisz z nimi co zechcesz
I niby kiedyś bylismy tak blisko, a znowu ze wszystkiego
Nic nie wyszło, byłam na szczycie pare razy
A może mi sie snilo to już w zasadzie nie ważne
Straciłam do tego miłość
Który to już raz, nam nie wyszło?
Ile jeszcze lat będziemy się truć?
A pamiętasz jak, byliśmy blisko
A pamiętasz nas? Ja nie pamiętam już
Który to już raz nam nie wyszło
Ile jeszcze lat będziemy się truć
A pamiętasz jak, byliśmy blisko
A pamiętasz nas? Ja nie pamiętam już
Graf
Jestem młodym psychopatą, uratuj mnie dziś
Bo nie płaczę za stratą, chyba że sięgam po kielich
Boję się schizofreni, mówię ci jak bratu
Bo jak będe obojętny będe wiecej mieć przyjaciół
Który to już raz, proboje sie w głowe wryć?
Obraz że będe sam, nikt nie poczeka nikt!
Nie ma co narzekać! Bracia, siostry!
Ugryzę kawał chleba, poniosą mnie chłopcy
Tak tylko gadam, musisz wiedzieć co mnie trzyma
Bo zostawiła mnie dziewczyna
Rastamaniek
Jesteś młodym wilkiem w betonowej dżungli
Ewidentnie coś cię gryzie, w twoim życiu posrod ludzi
To miejsce, fanatycy niebiezpiecznych rozrywek, świata
Seksu, mentalnego rock&rolla i używek
Nie jeden kasanowa żyję tutaj i heartbreaker
Jak potrafią pokochać to tylko striptizerke
I z dużym tępem w ciąg portwa ta lawina
I ciężko ją zatrzymać. Bo zostawiła cię dziewczyna
Który to już raz, nam nie wyszło?
Ile jeszcze lat będziemy się truć?
A pamiętasz jak, byliśmy blisko
A pamiętasz nas? Ja nie pamiętam już
Który to już raz nam nie wyszło
Ile jeszcze lat będziemy się truć
A pamiętasz jak, byliśmy blisko
A pamiętasz nas? Ja nie pamiętam już