Avvay by Trapwave Lyrics
Jedyny żywy na planecie
Zginę w 2077
Ja ciągle poszukuję siebie
W tym świecie poza 01
Energię ciągle tracę z wiekiem
Choć to dopiero drugie siedem
Choć czasu dano mi niewiele
Spróbuję zrobić jak najwięcej
Wokół mnie tajne układy
Chciałbym akceptować swoje wady
Mówią bart jesteś jakiś blady
Sory, myślę o przyszłośći, stary
Na co sie leczę to nie ważne
Cały dzień mam jazde
Odbieram świat niewyraźnie
Odrealnienie bywa straszne
Życie mam trudne nadzwyczajnie
Mam dużo, chcę więcej, więc walczę
Pozostawiono mnie na starcie
Liczyli że sobie poradzę
Zginę w 2077
Ja ciągle poszukuję siebie
W tym świecie poza 01
Energię ciągle tracę z wiekiem
Choć to dopiero drugie siedem
Choć czasu dano mi niewiele
Spróbuję zrobić jak najwięcej
Wokół mnie tajne układy
Chciałbym akceptować swoje wady
Mówią bart jesteś jakiś blady
Sory, myślę o przyszłośći, stary
Na co sie leczę to nie ważne
Cały dzień mam jazde
Odbieram świat niewyraźnie
Odrealnienie bywa straszne
Życie mam trudne nadzwyczajnie
Mam dużo, chcę więcej, więc walczę
Pozostawiono mnie na starcie
Liczyli że sobie poradzę