Żółknięcie by Towary Zastpcze Lyrics
Ktoś przewidział tę jesień, bo staniała wódka
I łatwiej się przyglądać, jak powoli żółkną
Listy, których nie wyślę, bo nie mam do kogo
Zdjęcia, których nie spalę, bo nie mam powodu
Ktoś przewidział tę jesień, bo staniała wódka
I znów zmieniam się nocą w połykacza noży
W zimnych mieszkaniach dziewcząt nieładnych i smutnych
Od których nie uciekam, bo nie ma już dokąd
I łatwiej się przyglądać, jak powoli żółkną
Listy, których nie wyślę, bo nie mam do kogo
Zdjęcia, których nie spalę, bo nie mam powodu
Ktoś przewidział tę jesień, bo staniała wódka
I znów zmieniam się nocą w połykacza noży
W zimnych mieszkaniach dziewcząt nieładnych i smutnych
Od których nie uciekam, bo nie ma już dokąd