Wizja by Three-legged Pants Lyrics
1
Zgoliłem wąsa po półtora miesiąca
Teraz czuję się jak drzewko bonsai
Spławik na laski złapała się płotka
Musze znaleźć złoty środek bo ostatnio była orka
Jeden z drugim bluzy z logowkami
Kicksy za retail znam takich drani
Później mają baby te banany
Ale czy na pewno chodzą z kobietami
Wydał 2k na pory z dziurami
W łapie mięśni zanik
Ojciec powiedział by że pedał
Ale pies szybciej biega schodami
Dopłacasz za ketchup w pizzeri
A później i tak glamisz
Gdy się spotkasz ze mną
Do wpierdolu masz gratis
Ta dzisiejsza młodzież
To jest kurczak z przyprawami
W drzewie genaologicznym
Stary sól a matka curry
2
Znałem chłopa co dostarczał opał
Młodzi w kolejce jak kiedyś po buty
Niestety ziomek zwinął intеres
Bo sąsiad zamiast eko groszku dostał grudy
Stare mеny epilepsji dostają na pornhub
Reklama na reklamie jak w Warsaw
Przyciągnął uwagę jeden baner
Teraz głodówa bo pustki na kontach
Clickbaitowe tytuły boomerzy dostają zamuly
Ich ulubiony aktor już nie cieknie dripem
Podrywa kobietę syna
I przedstawia złudną perspektywę
Bo Rodziny plus chodzą do biedry
By wrócić z Rotmansami i Vipem
3
Na story szmule teaseruja foty
Zakrywają sprytnie twarze
Co druga stuleja łga na to
A wpisuje hot_julka16
Wroty pali tyci dres
Jak jakiś zjarany karzeł
Kazała mu spierdalac
Na tekst jestem Błażej
Mój ziomo odwraca tą branże
Pisze do lasek widzi miraże
Tamta mówi o przyjaźni
On z nią kończy ale tylko przy kawie
4
Sklepowe witryny wykończą mnie nerwowo
Człowiek traci zdrowy rozsądek
Może było lepiej gdy znałem tylko Croppa
Bo miałem czas i w kieszeni forsę
Twoja kobieta sieciowy odwiedza co weekend
Nowe teesy sukienki w szatni rucha się z gietem
W zębach stoisko z etui do jabłka
Erotomanka w warzywniaku się brata
To jest wycieczka krajoznawcza
Bo zasmakowała Ukraińca i Turasa
W domu kłótnie gość już traci wzrok
A ona jak cukrowa wata
Dalej jest bardzo słodka
Ale ktoś już wbił patyk
Zgoliłem wąsa po półtora miesiąca
Teraz czuję się jak drzewko bonsai
Spławik na laski złapała się płotka
Musze znaleźć złoty środek bo ostatnio była orka
Jeden z drugim bluzy z logowkami
Kicksy za retail znam takich drani
Później mają baby te banany
Ale czy na pewno chodzą z kobietami
Wydał 2k na pory z dziurami
W łapie mięśni zanik
Ojciec powiedział by że pedał
Ale pies szybciej biega schodami
Dopłacasz za ketchup w pizzeri
A później i tak glamisz
Gdy się spotkasz ze mną
Do wpierdolu masz gratis
Ta dzisiejsza młodzież
To jest kurczak z przyprawami
W drzewie genaologicznym
Stary sól a matka curry
2
Znałem chłopa co dostarczał opał
Młodzi w kolejce jak kiedyś po buty
Niestety ziomek zwinął intеres
Bo sąsiad zamiast eko groszku dostał grudy
Stare mеny epilepsji dostają na pornhub
Reklama na reklamie jak w Warsaw
Przyciągnął uwagę jeden baner
Teraz głodówa bo pustki na kontach
Clickbaitowe tytuły boomerzy dostają zamuly
Ich ulubiony aktor już nie cieknie dripem
Podrywa kobietę syna
I przedstawia złudną perspektywę
Bo Rodziny plus chodzą do biedry
By wrócić z Rotmansami i Vipem
3
Na story szmule teaseruja foty
Zakrywają sprytnie twarze
Co druga stuleja łga na to
A wpisuje hot_julka16
Wroty pali tyci dres
Jak jakiś zjarany karzeł
Kazała mu spierdalac
Na tekst jestem Błażej
Mój ziomo odwraca tą branże
Pisze do lasek widzi miraże
Tamta mówi o przyjaźni
On z nią kończy ale tylko przy kawie
4
Sklepowe witryny wykończą mnie nerwowo
Człowiek traci zdrowy rozsądek
Może było lepiej gdy znałem tylko Croppa
Bo miałem czas i w kieszeni forsę
Twoja kobieta sieciowy odwiedza co weekend
Nowe teesy sukienki w szatni rucha się z gietem
W zębach stoisko z etui do jabłka
Erotomanka w warzywniaku się brata
To jest wycieczka krajoznawcza
Bo zasmakowała Ukraińca i Turasa
W domu kłótnie gość już traci wzrok
A ona jak cukrowa wata
Dalej jest bardzo słodka
Ale ktoś już wbił patyk