Dadaizm by Three-legged Pants Lyrics

Ali Daei to nie spuneryzm
Tylko dobry chłopak co napierdalał bramy w Iranie
Czasem brzmię jak stary blokers innym tak jak spaniel
Z oby dwoma nic wspólnego jak z różańcem taniec
Bywam utracjuszem po alko nie podchodź w trosce o gardło
Nie jebne w szczenę tylko Strepsilsy zjadłem już dawno
Skrrt jak m world zmieniam bit
Żartowałem murzyn murzyn żyd
Oligarchia wmawia mity w które wierzy każdy mnich
Uliczniak dla nich to chłop w hoodie na zip
Dla mnie zwykły małolat lubiący ciepło
Powieszone na łańcuchu ścierwo na mnie szczeka
W tej apaszce wygląda jak Włoska kasjerka albo Czeska
Krzyczy głośno że mam spieprzać
Jak Dama z Łasiczką raz monstrualna raz piękna
Wchodzę na deptak na pomoście jakiś wędkarz
Jak słoń w fabryce porcelany napiеrdalam
Żeby kolejna ryba nie zdеchła
Patriota ekolog tolerancyjny nestor
Dualzim gdy pije od 10 do 22.20
Kiedy kończę kolejny projekt
Na trybunach z mord wam cieknie gluten
Najebany żul cans Hunter
Myśli że jest Kevinem Durantem
Żubrówka uderzyła w kosz kantem
On i tak się cieszył jak Kante
Na glośnikach bass Hanter
Albo jednak bass Hunter
Znak pokoju przed spaniem
Rano pod kołdra sopel
Randomowa dupa wysyła swój ass
Nie zastanawiam się czy użyć der czy das
Die jej stara nie zna swego dziecka
Ona po Erasmusie dalej zmywa twarz
Najebany śpiewasz dolce vita
Kiedy ja dolce witam
Siema mówię do Franklina
Chuj siedzi w skorupie
Żółw Diego co poruchał to jego
Bawidamek na Galapagos
Duże ego