Song Page - Lyrify.me

Lyrify.me

Czas honoru by Theodor Lyrics

Genre: rap | Year: 2014

[Zwrotka 1]
To chyba czas iść dalej, minęły cztery lata
Nigdy się nie poddałem, tkwi we mnie szczery zapał
Musiałem się odnaleźć, by móc za stery złapać
Dziś pod stopami mam fundament lepszy niż fejm i kasa
I wierz mi, zamiast zazdrościć tym co mają swój statek
Plus marzeń rój, model top w bikini, wokół Jak Hasselhoff
To wzór raczej wciąż dostrzegam w ludziach jak mój dziadek
Z czystym sumieniem na ostatniej ćwiartce
Tego nie kupisz żadnym Master Cardem
Bandery, nie muszę być reprezentantem żadnej
W undergroundzie rozwijam tu własne żagle
Rodzina, w tej u mnie nie brak silnych postaw, siostra
Najlepiej wie, co znaczy z bliskim rozłam, w sądach
Dowiodła już co myśli o toksycznych związkach
Jest mocna granica między niesłownością
A zmianą podyktowaną przez wewnętrzny kompas
Mój nowy rozdział

[Refren] x2
Ja nie uciekam brat od trudnych decyzji
Nawet jak mi ucieka wuchta korzyści
To idę swoją drogą. Jak chcesz to nazwać jak nie honor?
Słowo, mój kręgosłup moralny to nie Quasimodo
[Zwrotka 2]
Wiele można mi zarzucić lecz nie łatwe drogi
Nie robię lektyk z czyiś pleców, bo mam własne nogi
Poznałem branżę dosyć, wiem nie wszystko trzeba zawsze głosić
Lecz moralność Dulskiej staje mi wciąż w gardle jako kość niezgody
Upór, dostałem cholerstwo to w genach
Wiem to gdy babcia kończy budowę wciąż bez pozwolenia
Za błędy przytłacza nie raz mocno nas cena
Płacę ją z dumą, w duchu chrzcząc martyrologią marzenia
Kończąc maturę miałem gdzieś pokorę, chciałem biec po swoje
Marzenia choćby depcząc twoje, dziś myślę dobrze że to legło w porę
Dekadę później jestem znacznie twardszy, dałem szacunek, nie pogardę słabszym
Nie mam kompleksów gdy mam stanąć w szranki z tymi, co od sukcesów popadli już w samozachwyt
Masz ojciec rację czując w kościach dumę
Lepiej mieć mniej, niż przez całe życie cmokać kogoś w dupę

[Refren] x2



[Tekst - Rap Genius Polska]