Tętno II by Szach Mat Lyrics

Jeśli miałeś zapłacić tu obiecuje ci zapłacisz
Za każdą krzywdę moich sióstr i braci

Nie graj ze mną w berka
Twoja runda jest już niedostępna
Twoja dupa też już jest dostępna
Najpierw jest rodzina, potem jest tu penga
Potem jest potęga
Jestem upadłym aniołem tak jak Beliar
Potem są następstwa
Mózg wyżera meta, kiedy blisko meta
Nie chcę znać tych nazwisk co ogień chcą wzniecać
Kiedyś po was przyjdę, sam to sobie zlecam
Zrobię ci tu krzywdę, asortyment jest full plecak
Jeśli miałeś mnie za pizdę, to nie trzeba zaproszenia

Oddałem ci serce, ty na nie naplułas
Bo wolałaś tercet, dwa lepsze od chuja
Moje uczucia są melted, aromat jak tuja
Oddałbym ci nerkę, prawda była krucha
Prawda miała krótkie nogi
Po co jest tu kłamać, jeśli to dziś nic nie robi
Po co dziś tu kłamat, jeśli i tak wyjdą rogi
Tańczą jak chochoły, kiedy skaczą w stogi
Mamy dans macabre wśród mogił
Śpiesz się, by nie było to jedynym na swoim
Wrócę po wszystkich, co siale burze jak mogli
Dzisiaj zbieram te plony, ale nie bądź spokojny, ej
Jeśli byłeś skurwysynem to zapłacisz
Przyjdę kiedy czas postawi nacisk
Jeśli byłeś zwykłą kurwa to zapłacisz
Nigdy tego nie zapomnę, gniew daty nie traci, ej