Song Page - Lyrify.me

Lyrify.me

BirdBox by Sqner Lyrics

Genre: rap | Year: 2019

(Sqner)
Mój punkt widzenia doprowadzi do szaleństwa
To jak Birdbox
Recklezz jak Rirco
Ale bogatego dzieciaka mam symptom
Suka parzy mi torbe, ty to parzysz tylko lipton
Wtedy przerastał cie trap, dzisiaj jesteś hipokrytą
Moje podwórko poligon, a do centrum incognito
Nie czuje sie wcale nieswojo gdy w nocy se wpadam na ich blok
Ay Ay co to jest gibon?
Ay ay co to jest gibon?
Wolne to wale jak Pirlo
Co se nie wydam, ty dajesz mi repost
I myślisz, że ziomki, że co?
Bo zlajkujesz mi post?
Podpierdalasz hajsy rodzicom
Podpierdalasz nawet rodzicom...
Coś śmiga ulicą. Chwytam za srebro
Broski mi mówi, że to Żeromskiego
Oby nie robili sto osiemdziesiąt, ale spokojnie
Na klatówe jest kod
Czuje się eko bo robię tu segregację
Jakbym se szukał perełek pośród starych kaset
Nigdy nie byłeś memberem, ty tylko zawsze chciałeś
Nigdy nie byłeś memberem, ty tylko zawsze chciałeś
(SQUAAD)
A koleżka Oppa to Opp, jebany szpont
Nie trzymam już z nim !
Będziesz na murach jak wydasz ludzi
Ze mną dwóch G jak Gucci Shh...
Nie ma co mówić, nie
Nie ma co mówić, nie
Nie ma co mówić, nie
Ze mną dwóch G jak Gucci Shh...
Nie ma co mówić, nie !
Nie ma co mówić, nie !