Outsider by SkRyty Lyrics
Goń po flaszkę teraz mordo, bo tu grane na full
Skroń ma linię jak pisane, bo to grane na dwóch
Ja i wy i jak mam znów, mówić o tym ze cierpię
" Jebe " tu na cały lud, co ma znów pretensje
Stare buty ale czuje, ze to będzie historia
Znowu struty, ale muszę niech mówią o nas
Ciągle progres w dłoniach, flacha hip hop majki
Chcesz mieć spinę no to miej, u nas grane z zajawki
Czujesz funk to lecisz z tym, jak dream big bejbe
Dziś tu wejdę powiesz nie źle lecę po te werble
Pite i jarane u nich, u nas pisane życie
Ogarnięte chociaż z ulic, wszystko jakoś idzie
Powiesz mi że się nie znam, co ja profesorek
Co ma spinę bo nie żyję, kiedy najba we wtorek
Zakończone bite w worek ja na fali jak bosman
Nie mam każdej panny w porcie, ale jebie to kosztach
REF
Gdzie jest czysta, zajawka na kable ziom
Kto ma listę gdzie w straty, wpisany rząd
Płynę jak 300 ruskich, żeby zając teren
Mordo wolno mi to wolno, jestem outsiderem
Salutuj mi jak Wenie, podziemie znowu niszycz
Wszyscy znani a my sami, katujemy playlisty
Ziomeczków i adoracja leci kosmos
Jak masz problem no to spoko, o to chodzi mordo
Lej nam czystą by wszystko, zapomnieć nagle
To jest hip hop więc czas postawić żagle
Banalne linie wywalić za burtę
Jestem S do K i jak chce to se płynę z nurtem
Za burtę ?? ta synu na pożarcie płotek
Co na starcie parcie mają na kika fotek
Na nowych pare zwrotek, na fejmu fali
Ja to wiem oni też, kto tu płynie bez skali
Mam tu fan kiedy gram, sobie numery tłuste
A słuchaczy mam jak stąd, aż po samo Lubuskie
Kraków Poznań Gdańsk Piaseczno, 71 Wawa
Czas się w końcu wam pokazać, w końcu robię to dla was
Skroń ma linię jak pisane, bo to grane na dwóch
Ja i wy i jak mam znów, mówić o tym ze cierpię
" Jebe " tu na cały lud, co ma znów pretensje
Stare buty ale czuje, ze to będzie historia
Znowu struty, ale muszę niech mówią o nas
Ciągle progres w dłoniach, flacha hip hop majki
Chcesz mieć spinę no to miej, u nas grane z zajawki
Czujesz funk to lecisz z tym, jak dream big bejbe
Dziś tu wejdę powiesz nie źle lecę po te werble
Pite i jarane u nich, u nas pisane życie
Ogarnięte chociaż z ulic, wszystko jakoś idzie
Powiesz mi że się nie znam, co ja profesorek
Co ma spinę bo nie żyję, kiedy najba we wtorek
Zakończone bite w worek ja na fali jak bosman
Nie mam każdej panny w porcie, ale jebie to kosztach
REF
Gdzie jest czysta, zajawka na kable ziom
Kto ma listę gdzie w straty, wpisany rząd
Płynę jak 300 ruskich, żeby zając teren
Mordo wolno mi to wolno, jestem outsiderem
Salutuj mi jak Wenie, podziemie znowu niszycz
Wszyscy znani a my sami, katujemy playlisty
Ziomeczków i adoracja leci kosmos
Jak masz problem no to spoko, o to chodzi mordo
Lej nam czystą by wszystko, zapomnieć nagle
To jest hip hop więc czas postawić żagle
Banalne linie wywalić za burtę
Jestem S do K i jak chce to se płynę z nurtem
Za burtę ?? ta synu na pożarcie płotek
Co na starcie parcie mają na kika fotek
Na nowych pare zwrotek, na fejmu fali
Ja to wiem oni też, kto tu płynie bez skali
Mam tu fan kiedy gram, sobie numery tłuste
A słuchaczy mam jak stąd, aż po samo Lubuskie
Kraków Poznań Gdańsk Piaseczno, 71 Wawa
Czas się w końcu wam pokazać, w końcu robię to dla was