Molly90s by Sierzput Lyrics
Nie sypiam nocą nie sypiam za dnia
Nie sypia ze mną nigdy groupie żadna
Fajke se spalam, trzymaj sie z dala
Jak chcesz coś od nas, znikasz jak para
W autobusie zmęczone oczy
Muszę się wyrwać z insomni
I znowu wszyko mnie boli
Nie moge spać ciągły strach
Ze sobą sam sie biję w snach
Autobus mija tak te przystanki
W sluchawkach klasyka ta z lat 90's
W sluchawkach klasyka ta z lat 90's
Deszcz pada wokół tłum parasoli
Świt lada pusty bus łykam molly
Tanie wino i marlboro no bo tych problemów sporo
Życie mija mi tak co noc wcale nie prsoze o pomoc
X3
Wcale nie proszę o pomoc nie nie nie
Tanie wino i marlboro chcę chcę
Nie sypia ze mną nigdy groupie żadna
Fajke se spalam, trzymaj sie z dala
Jak chcesz coś od nas, znikasz jak para
W autobusie zmęczone oczy
Muszę się wyrwać z insomni
I znowu wszyko mnie boli
Nie moge spać ciągły strach
Ze sobą sam sie biję w snach
Autobus mija tak te przystanki
W sluchawkach klasyka ta z lat 90's
W sluchawkach klasyka ta z lat 90's
Deszcz pada wokół tłum parasoli
Świt lada pusty bus łykam molly
Tanie wino i marlboro no bo tych problemów sporo
Życie mija mi tak co noc wcale nie prsoze o pomoc
X3
Wcale nie proszę o pomoc nie nie nie
Tanie wino i marlboro chcę chcę