Wywiad z Przemkiem by Rapador Lyrics
Rapador: To lecimy. Kiedy zacząłeś swoją przygodę z freestylem ?
Przemek: Jakoś za małolata pod wpływem WBW 2005, sam spróbowałem spontanu i zobaczyłem, że całkiem nieźle mi to wychodzi więc stopniowo skillowałem
Rapador: A masz zamiar coś nagrywać ? (obecnie doszukałem się chyba 1 tracku)
Przemek: Mam nagranych kilka numerów, które planuje w stosownym czasie skleić w epke. Do wakacji powinno to wszystko wypłynąć
Rapador: Ale masz zamiar iść głębiej "w rap"? Planujesz coś po epce?
Przemek: Oczywiście, że tak. Teraz jednak na świeczniku są głównie bitwy, chciałbym przez nie zainteresować ludzi swoim skillem aby potem z chęcią sprawdzali co ode mnie wychodzi
Rapador: Czemu jesteś mimo wszystko tak mało regularny na bitwach? (mowa o jeżdżeniu na nie, a nie o poziomie)
Przemek: Nie mam już 20 lat, trochę spraw na głowie przy jednoczesnym charakterze leniwca, jednak na tych większych eventach postanowiłem, że postaram się być przy tym w tym roku powalczę bardziej o wbw w zeszłym byłem tylko na jednych elimkach. Staram się bardziej pozostawić po sobie dobre wrażenie tam gdzie jestem a wpisywać się w pamięć ludzi będąc wszędzie gdzie się da ( nie mówię, że to zła droga)
Rapador: A w jaki sposób selekcjonujesz bitwy? Muszą być konkretne nagrody? Zawodnicy? Odpowiedni fejm bitwy?
Przemek: Wszystko to się łączy, jeśli są kozackie nagrody pewnie pojawią się koty a co za tym idzie bitwa będzie miała duży fejm. Dla mnie jednak najbardziej chyba liczą się przeciwnicy lubię walczyć z kotami wtedy muszę od siebie wymagać max
Rapador: Czy nie denerwuje Cię to, że zazwyczaj odpadasz w pierwszej walce w bitwach bo w większości trafiałeś na grubych kotów jak Edzio, Milu, Szyderca?
Przemek: W zasadzie każdego w pewnym stopniu by to irytowało ja jednak potem w rozmowie z ludźmi, w osobistej ocenie oraz tego jak ocenił mnie internet jestem zadowolony że nie dałem dupy a w wielu przypadkach oceniają bitwę z moim udziałem mianem bitwy wieczoru - to mnie cieszy
Rapador: Chciałbyś żebyś ocenił na chłodno, ale szczerze. Czy na stoczni powinieneś wygrać z Edziem? Zdaniem wielu, wygrałeś tamtą bitwę, najpierw Ty, a potem Milu (też z Edziem)
Przemek: Do chwili dogrywki sądzę, że byłem lepszy. Po dogrywce było w miarę równo
Rapador: Spotkałem się nawet ze stwierdzeniem, że jest to jedna z najlepszych walk w 2015 roku, jesteś z niej zadowolony?
Przemek: Pewnie stary, jeszcze długo po zejściu ze sceny miałem w sobie bombę emocji
Rapador: Kto jest według Ciebie obecnie najlepszym freestylowcem? I kto był?
Przemek: Najbardziej cenie Szyderce, kiedyś ( chyba w tym momencie nie będę oryginalny ) - Muflon
Rapador: Czy jakoś z Szydercą się znacie? Bo mam takie wrażenie. Ty z nim wygrałeś w 2011 w Giżycku a on z tobą w 2015 na Pitosie i w finale w Ostródzie
Przemek: Przez potyczki, które wyżej wymieniłeś daliśmy radę się poznać i zbić piątki , dziwne byłoby gdyby tak się nie stało
Rapador: Rozjebiesz w tym roku?
Przemek: Sądzę, że nie przejdę bokiem. Najbliższa duża próba - Pitos 2
Rapador: Przejdźmy do spraw związanych z Twoją drugą miłością/zajawką
Przemek: Oczywiście piłka, nazwałbym ją nawet PIERWSZĄ MIŁOŚCIĄ hehe
Rapador: Ulubiony piłkarz grający obecnie i który zawiesił buty na kołku. Ja to wiem, ale dla jasności zapytam. Najlepszy trener?
Przemek: CR7 i Andy Cole. Oczywiśćie, że Alex Ferguson!
Rapador: Czyli oglądasz czasem Real?
Przemek: Pewnie, zawsze liczę na nich w La Liga a w tym roku także w LM. Real chyba od zawsze był blisko serca, ale serce od zawsze było czerwone
Rapador: U mnie zaś dokładnie odwrotnie. Twoim zdaniem Bale by pasował do United? Louis van Gaal nadaję się do prowadzenia Manchesteru?
Przemek: Bankowo radziłby sobie nieźle :)Co do Van Gaal'a jak Balcerowicz MUSI ODEJŚĆ, chociaż cenie jego karierę trenerską. Tam jednak się nie sprawdził
Rapador: Ostatnie pytanie, kto powinien go zastąpić? I dlaczego powinien to być Jose :v
Przemek: Potrafi skupić w okół siebie świetnych piłkarzy i scalić ich w jeden zespół , ma nosa do transferów. Dzięki wielkie za nawijkę, pozdrawiam :)
Przemek: Jakoś za małolata pod wpływem WBW 2005, sam spróbowałem spontanu i zobaczyłem, że całkiem nieźle mi to wychodzi więc stopniowo skillowałem
Rapador: A masz zamiar coś nagrywać ? (obecnie doszukałem się chyba 1 tracku)
Przemek: Mam nagranych kilka numerów, które planuje w stosownym czasie skleić w epke. Do wakacji powinno to wszystko wypłynąć
Rapador: Ale masz zamiar iść głębiej "w rap"? Planujesz coś po epce?
Przemek: Oczywiście, że tak. Teraz jednak na świeczniku są głównie bitwy, chciałbym przez nie zainteresować ludzi swoim skillem aby potem z chęcią sprawdzali co ode mnie wychodzi
Rapador: Czemu jesteś mimo wszystko tak mało regularny na bitwach? (mowa o jeżdżeniu na nie, a nie o poziomie)
Przemek: Nie mam już 20 lat, trochę spraw na głowie przy jednoczesnym charakterze leniwca, jednak na tych większych eventach postanowiłem, że postaram się być przy tym w tym roku powalczę bardziej o wbw w zeszłym byłem tylko na jednych elimkach. Staram się bardziej pozostawić po sobie dobre wrażenie tam gdzie jestem a wpisywać się w pamięć ludzi będąc wszędzie gdzie się da ( nie mówię, że to zła droga)
Rapador: A w jaki sposób selekcjonujesz bitwy? Muszą być konkretne nagrody? Zawodnicy? Odpowiedni fejm bitwy?
Przemek: Wszystko to się łączy, jeśli są kozackie nagrody pewnie pojawią się koty a co za tym idzie bitwa będzie miała duży fejm. Dla mnie jednak najbardziej chyba liczą się przeciwnicy lubię walczyć z kotami wtedy muszę od siebie wymagać max
Rapador: Czy nie denerwuje Cię to, że zazwyczaj odpadasz w pierwszej walce w bitwach bo w większości trafiałeś na grubych kotów jak Edzio, Milu, Szyderca?
Przemek: W zasadzie każdego w pewnym stopniu by to irytowało ja jednak potem w rozmowie z ludźmi, w osobistej ocenie oraz tego jak ocenił mnie internet jestem zadowolony że nie dałem dupy a w wielu przypadkach oceniają bitwę z moim udziałem mianem bitwy wieczoru - to mnie cieszy
Rapador: Chciałbyś żebyś ocenił na chłodno, ale szczerze. Czy na stoczni powinieneś wygrać z Edziem? Zdaniem wielu, wygrałeś tamtą bitwę, najpierw Ty, a potem Milu (też z Edziem)
Przemek: Do chwili dogrywki sądzę, że byłem lepszy. Po dogrywce było w miarę równo
Rapador: Spotkałem się nawet ze stwierdzeniem, że jest to jedna z najlepszych walk w 2015 roku, jesteś z niej zadowolony?
Przemek: Pewnie stary, jeszcze długo po zejściu ze sceny miałem w sobie bombę emocji
Rapador: Kto jest według Ciebie obecnie najlepszym freestylowcem? I kto był?
Przemek: Najbardziej cenie Szyderce, kiedyś ( chyba w tym momencie nie będę oryginalny ) - Muflon
Rapador: Czy jakoś z Szydercą się znacie? Bo mam takie wrażenie. Ty z nim wygrałeś w 2011 w Giżycku a on z tobą w 2015 na Pitosie i w finale w Ostródzie
Przemek: Przez potyczki, które wyżej wymieniłeś daliśmy radę się poznać i zbić piątki , dziwne byłoby gdyby tak się nie stało
Rapador: Rozjebiesz w tym roku?
Przemek: Sądzę, że nie przejdę bokiem. Najbliższa duża próba - Pitos 2
Rapador: Przejdźmy do spraw związanych z Twoją drugą miłością/zajawką
Przemek: Oczywiście piłka, nazwałbym ją nawet PIERWSZĄ MIŁOŚCIĄ hehe
Rapador: Ulubiony piłkarz grający obecnie i który zawiesił buty na kołku. Ja to wiem, ale dla jasności zapytam. Najlepszy trener?
Przemek: CR7 i Andy Cole. Oczywiśćie, że Alex Ferguson!
Rapador: Czyli oglądasz czasem Real?
Przemek: Pewnie, zawsze liczę na nich w La Liga a w tym roku także w LM. Real chyba od zawsze był blisko serca, ale serce od zawsze było czerwone
Rapador: U mnie zaś dokładnie odwrotnie. Twoim zdaniem Bale by pasował do United? Louis van Gaal nadaję się do prowadzenia Manchesteru?
Przemek: Bankowo radziłby sobie nieźle :)Co do Van Gaal'a jak Balcerowicz MUSI ODEJŚĆ, chociaż cenie jego karierę trenerską. Tam jednak się nie sprawdził
Rapador: Ostatnie pytanie, kto powinien go zastąpić? I dlaczego powinien to być Jose :v
Przemek: Potrafi skupić w okół siebie świetnych piłkarzy i scalić ich w jeden zespół , ma nosa do transferów. Dzięki wielkie za nawijkę, pozdrawiam :)