PTSD by Quiet XI Lyrics
[Intro]
Halo? Mustang, dawaj tu ten producer tag twój
O, teraz
Mustang
*Nuci*
[Zwrotka 1]
Dawno się nie odzywałem, w sumie to chujowa sprawa
Mówią, że za dużo serca w ten rap wkładam
Wolą bit, co was kładzie na kolana
Jak Alko-hole, FLEX, serio overdosed ten Xanax
Taki flex, że dziś śpiewam o mustangach
Produced by - o to chodzi na słuchawkach
Typ od bitów mi rozkręcił stary standard
Będzie mocniej, obiecuję, wersy zgarniam
[Bridge]
Mustang nawet dojebany bit poprawiał
Potem brawa, durne laski na kolanach
Serio overdosed ten Xanax
Serio overdosed ten Xanax
Mustang nawet dojebany bit poprawiał
Potem brawa, durne laski na kolanach
Serio overdosed ten Xanax
Serio overdosed ten Xanax
[Zwrotka 2]
Ten zajebał grama i chce poczuć się dziś lepiej
Galerianki pytające mnie o ciuchy w sklepie
Wydany Plasterek, zaklej ranę po tym cepie
Weź nie pierdol, ta blizna zanika z wiekiem
Słuchałeś zapisu myślowego, nic nie odpisałeś
Zaciął się Messenger jak mi kiedy ciało ciałem
Przesłuchaj Prologu i Plasterka po kolei
Wykręcałem 112, oni nie wiedzieli
I do teraz "alkohole" a nie "Alko-hole"
Pijaczyny, z tym odwiedzać monopol
Most słuchane - w dziewiętnastym Interpol
Taco zjadam, osiem kobiet, a nie żon
Słaba grawitacja, lecz poprawił to producent
Dzięki za bit, zapisałem słowa klucze
Zaśpiewałem, Gravity słuchał bez nutek
W tekście sens, nie jak jebany blusemen
[Bridge]
*Nuci*
Halo? Mustang, dawaj tu ten producer tag twój
O, teraz
Mustang
*Nuci*
Mustang nawet dojebany bit poprawiał
Potem brawa, durne laski na kolanach
Mustang nawet dojebany bit poprawiał
Potem brawa, durne laski na kolanach
Mustang nawet dojebany bit poprawiał
Potem brawa, durne laski na kolanach
Mustang nawet dojebany bit poprawiał
Potem brawa, durne laski na kolanach
[Zwrotka 3]
Łykam sobie tabsy, żeby poczuć się znów lepiej
Pytasz jakie, przesłuchaj trzynasty kwiecień
Jakieś laski w tym ekranie zżerają internet
To nie jakiś Pornhub tylko Facetime z... (ogh)
Farbowana dziwka, chyba znam ją z Instagrama
Niby taka grzeczna, z ziomem rucha się do rana
Pojebane myśli znów krążą na konwersacji
Przepraszam kochanie, kłamałem że nie mam racji
Chciałem nagrać track po rusku, blyat' nie odpisali
Chciałem nagrać to po włosku, Serpeti a sonagli
Chciałem nagrać po francusku, lecz parte de temps
Na imprezie sędzia mówi, że niezaliczony zgon
I do teraz proponują coraz lepsze flow
Ja im odpowiadam "podawaj zmienię ton"
To co nagram, to jest sztuka, chujowe to won
Jeśli ci nie odpowiada, wypierdalaj stąd (ej)
[Outro]
Mustang nawet dojebany bit poprawiał
Potem brawa, durne laski na kolanach
Mustang nawet dojebany bit poprawiał
Potem brawa, durne laski na kolanach
Serio overdosed ten Xanax
Serio overdosed ten Xanax (ej)
Serio overdosed ten Xanax
Serio overdosed ten... (ogh)
Halo? Mustang, dawaj tu ten producer tag twój
O, teraz
Mustang
*Nuci*
[Zwrotka 1]
Dawno się nie odzywałem, w sumie to chujowa sprawa
Mówią, że za dużo serca w ten rap wkładam
Wolą bit, co was kładzie na kolana
Jak Alko-hole, FLEX, serio overdosed ten Xanax
Taki flex, że dziś śpiewam o mustangach
Produced by - o to chodzi na słuchawkach
Typ od bitów mi rozkręcił stary standard
Będzie mocniej, obiecuję, wersy zgarniam
[Bridge]
Mustang nawet dojebany bit poprawiał
Potem brawa, durne laski na kolanach
Serio overdosed ten Xanax
Serio overdosed ten Xanax
Mustang nawet dojebany bit poprawiał
Potem brawa, durne laski na kolanach
Serio overdosed ten Xanax
Serio overdosed ten Xanax
[Zwrotka 2]
Ten zajebał grama i chce poczuć się dziś lepiej
Galerianki pytające mnie o ciuchy w sklepie
Wydany Plasterek, zaklej ranę po tym cepie
Weź nie pierdol, ta blizna zanika z wiekiem
Słuchałeś zapisu myślowego, nic nie odpisałeś
Zaciął się Messenger jak mi kiedy ciało ciałem
Przesłuchaj Prologu i Plasterka po kolei
Wykręcałem 112, oni nie wiedzieli
I do teraz "alkohole" a nie "Alko-hole"
Pijaczyny, z tym odwiedzać monopol
Most słuchane - w dziewiętnastym Interpol
Taco zjadam, osiem kobiet, a nie żon
Słaba grawitacja, lecz poprawił to producent
Dzięki za bit, zapisałem słowa klucze
Zaśpiewałem, Gravity słuchał bez nutek
W tekście sens, nie jak jebany blusemen
[Bridge]
*Nuci*
Halo? Mustang, dawaj tu ten producer tag twój
O, teraz
Mustang
*Nuci*
Mustang nawet dojebany bit poprawiał
Potem brawa, durne laski na kolanach
Mustang nawet dojebany bit poprawiał
Potem brawa, durne laski na kolanach
Mustang nawet dojebany bit poprawiał
Potem brawa, durne laski na kolanach
Mustang nawet dojebany bit poprawiał
Potem brawa, durne laski na kolanach
[Zwrotka 3]
Łykam sobie tabsy, żeby poczuć się znów lepiej
Pytasz jakie, przesłuchaj trzynasty kwiecień
Jakieś laski w tym ekranie zżerają internet
To nie jakiś Pornhub tylko Facetime z... (ogh)
Farbowana dziwka, chyba znam ją z Instagrama
Niby taka grzeczna, z ziomem rucha się do rana
Pojebane myśli znów krążą na konwersacji
Przepraszam kochanie, kłamałem że nie mam racji
Chciałem nagrać track po rusku, blyat' nie odpisali
Chciałem nagrać to po włosku, Serpeti a sonagli
Chciałem nagrać po francusku, lecz parte de temps
Na imprezie sędzia mówi, że niezaliczony zgon
I do teraz proponują coraz lepsze flow
Ja im odpowiadam "podawaj zmienię ton"
To co nagram, to jest sztuka, chujowe to won
Jeśli ci nie odpowiada, wypierdalaj stąd (ej)
[Outro]
Mustang nawet dojebany bit poprawiał
Potem brawa, durne laski na kolanach
Mustang nawet dojebany bit poprawiał
Potem brawa, durne laski na kolanach
Serio overdosed ten Xanax
Serio overdosed ten Xanax (ej)
Serio overdosed ten Xanax
Serio overdosed ten... (ogh)