Za las by Procentee/ysoni Donson Lyrics

[Proceente]
Nie jestem pierwsza taką osobą
Która ma ten problem, że las jej spłonął
Ogień przyciąga piromanów
Synów adwokatów z oleandrów

[Łysonżi]
Wrzuć wosk i pal znów świeczki
Temat drzewa - niemal bóbr rzeczny
Jara pół hektara - sakiewka szeleści
Drzewka idą tu na pniu - bez reszty

[Proceente]
Stachu jedzie do centrali las wyciąć
Pali jakby był lokomotywą
Drzewa szumią, liście się sypią
Chłopaki susz tulą, idą na żywioł

[Łysonżi]
Jedzie Stachu do lasu z bułą
Bierze siekierę i macha oburącz
Ścina korony zawijając w rulon
Wygolił drzewa i leci z chmurą
[Refren: Łysonży & Procentee]
Dżonson gdzie jest cały nasz hajs ?!
Proceent gdzie są pieniądze za las ?!
Jasne pioruny siarczyste
Kurwa wasza zajebana mać
Kto im dał takie pozwolenie?
Wisz trociny korzenie i pieniek
Las spłonął, a gdzie jest przelew
Jadzia, trawa zawsze w cenie

[Proceente]
Płoną las kabacki i Kampinos
Chciałbyś nie płacić i się zawinąć
Zjeść przystawki, resztę wziąć na wynos
Spalić las w domu pod pierzyną

[Łysonżi]
Płonie prawie kompletnie rezerwat
Zjarałeś trawę i chcesz się zerwać
Pierony zajebane nie mają drewna
Nic nie jest tanie, jednak czas oszczędzać

[Proceente]
W pustostan zmienił sie twój zapas
Matko Boska skończyła się kasa!
Drzewo to luksus, ogień dogasa
Zaciskaj pasa odpalaj cieniasa
[Łysonżi]
Las się zjarał i zostały zapałki
Zapas drzewa Ci nie wystarczył
Ty to lepiej Zacznij się martwić
Dzwonią ziomki i dzwonią banki

[Proceente]
Pod drzwiami stoi kolejka lichwiarzy
Za torby puszczą Cię teraz z torbami
Nie byłeś mądry ani gospodarny
Nadszedł dzień zapłaty za las

[Łysonżi]
Ja wam dam 50-lecie
Ale z hajsem to jesteś w lesie
Wiecznie w stresie bo pusta kieszeń
Nie masz papieru to strugaj z desek

[Refren: Procentee & Łysonżi]
Dżonson gdzie jest cały nasz hajs ?!
Proceent gdzie są pieniądze za las ?!
Jasne pioruny siarczyste
Kurwa wasza zajebana mać
Kto im dał takie pozwolenie?
Wisz trociny korzenie i pieniek
Las spłonął a gdzie jest przelew?
Jadzia, trawa zawsze w cenie