Song Page - Lyrify.me

Lyrify.me

Nawrócony w Drawnie by Pawe Bokun Lyrics

Genre: rap | Year: 2016

[Zwrotka 1]
Powiedz proszę co się ze mną dzieje?
Kiedyś mogłem trzeci dzień tak leżeć
Kiedyś mogłem twardo srać pod siebie
Jak przepięknie musi być tam w Niebie...
Coś zaczyna w moich żyłach gnić
Ciemna stęchła asfaltowa nić
W głowie dudni mi jebany glitch
Jedno czego teraz chcę to wyć!
Niektórzy nie rozumieją, że
Pojebem się jest, a nie być się chce
Odstaję od normy o cokolwiek b
Mój Boże odstąpię, tylko wypatrz mnie
I daj Dorotce jakiś prostszy wybór
Bo kręci w kółko się jak Drums by Zbylu
Twój wynalazek na mnie łypie z tyłu
Jak z nim poradzę sobie z wszystkim w życiu
Mam punkt dodatni za raperskie zwrotki
Plus mam obsesję na punkcie Dorotki
Mózg wplata mi pod moje wrotki kłodki...
I takie głupotki...
Tymczasem na to ile miałem już nagrać płyt brakuje mi słów
A w Szczecinie są raperzy, którzy mają ksywy jak imiona dla psów, Wuff, wufff
[Przejście]
Może jednak Bóg mi pomoże
A może jednak boga wcale nie ma
Ale chyba jednak się do Niego strwożę
Bo chyba kurwa nie mam innych planów na teraz

[Refren x4]
Mały plastikowy Jezu, zmiłuj się nade mną
Bo znowu chce mi się chlać...

[Przejście 2]
Spierdoliłem sobie życie
Przez kurewsko słodki nałóg
Spierdoliłem sobie życie
Bo nie miałem innych planów

[Przejście]
Może jednak Bóg mi pomoże
A może jednak boga wcale nie ma
Ale chyba jednak się do Niego strwożę
Bo chyba kurwa nie mam innych planów na teraz

[Refren x4]
Mały plastikowy Jezu, zmiłuj się nade mną
Bo znowu chce mi się chlać...
[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]