Spokój by Partycja Lyrics

[Zwrotka 1]
Szukam się w wierszach, zagubił mnie czas
Szukam w nich serca -nigdzie go nie ma
Sama go nie mam, czemu mi nie żal?
Twa zimna cera
Ma zimna cera przestała odczuwać ból
Nasz krwawy teatr, nie widzę sensu ich słów
Kiedy się ściemnia, wychodzę z ciała bez snu
Astralna przepaść don't wanna turn

[Bridge]
Don't wanna turn
Don't wanna turn
(Don't wanna turn)
Don't wanna turn
Don't wanna turn

[Refren]
Spal świat na stosie w nim, moją osobę i
Patrz na płomienie, unoszący się dym
Spal mnie na stosie by me ciało zmienić w
Stare wspomnienie, unoszący się dym
[Bridge]
I don't want turn that all
Like before, like before

[Zwrotka 3]
Nieustannie błądzę chociaż droga stale zmierza na wprost
Na drugi koniec zmierza obcy człowiek, nie pytam kto
Na niego kolej odchodzę znów rozdzielamy swój tor
Na przedostatnim peronie ktoś naprawił mi wzrok
Ktoś zapomniał być sobą, ktoś zagubił świadomość

[Bridge]
Don't wanna turn
Don't wanna turn

[Refren]
Spal świat na stosie w nim, moją osobę i
Patrz na płomienie, unoszący się dym
Spal mnie na stosie by me ciało zmienić w
Stare wspomnienie, unoszący się dym