Suko proszę by Mondry i Gupi Lyrics
Chcą być tacy jak my
Bez filowania jaźwy
Wiem, ze się nie nadaje jeden
Każdy, poważny
Suko, Proszę
Zrób dwa kroki, odbij
Fifer O.G tylko bardziej taki z Polski
Suka plastik, tipsy, eksplo i starczy
Śmiga na solarium, tylko jak są nowe lampy
Kierwa dawajta latem do Mielna
Majteczki w kropeczki, pierwsza ściągać jest chętna
Będzie czarna Ewela i gruba Uła, uła
Taki balet, każda będzie się pruła, pruła
Najpierw będzie molo, potem mello
Uważaj żeby ci coś tam w buzi nie utknęło
Leci Jagiełło, Siwy sypie hajsem
Kota w worku nie weźmie
Poka cyce najpierw
Suko proszę, moja pensja to de facto grosze
Nawet na odlotach nie znajdziesz takich wyuzdanych ofert
Do powiedzenia nie ma nic
Ma cycki
Obca jej jakaś wyższa myśl
Cycki
Jedyny atut jaki ma
Cycki
Suko Proszę
Weź ogarnij się
Nie wierzę, ze ty to tylko
Cycki
Jedyny atut jaki masz
To Cycki
Dziwny kur* jest ten świat
Cycki
Suko Proszę
Weź ogarnij się
Za robienie z mózgu młodym Polkom
Wieszałbym mordo całą redakcję Cosmo
Bravo, Popcornu i innych gówien
Przeciwko nim, jak przeciwko komunie
Nie jeden dzieciak chce być kur* jak wieszak
Bo pedał wjebał taki styl na wybiegach
Chcesz znaleźć dziewicę nie będąc pedofilem
Powodzenia, wkładaj w ketchup – się żyje
Pokolenie porno, rozbite jak lustro
7 lat nieszczęść przy tym wszystkim to krótko, ziomek
Będzie jeszcze gorzej
# słoiki w pierd* warsaw shore
Krzycz, Trybson jak Zioło i bucha mi daj
Bo smutno patrzeć co się dzieje po rodzinach
Idiotów, kurew coraz wiecie w tłumie
Pozdro Roka, propsuję twój numer
Do powiedzenia nie ma nic
Ma cycki
Obca jej jakaś wyższa myśl
Cycki
Jedyny atut jaki ma
Cycki
Suko Proszę
Weź ogarnij się
Nie wierzę, ze ty to tylko
Cycki
Jedyny atut jaki masz
To Cycki
Dziwny kur* jest ten świat
Cycki
Suko Proszę
Weź ogarnij się
Bez filowania jaźwy
Wiem, ze się nie nadaje jeden
Każdy, poważny
Suko, Proszę
Zrób dwa kroki, odbij
Fifer O.G tylko bardziej taki z Polski
Suka plastik, tipsy, eksplo i starczy
Śmiga na solarium, tylko jak są nowe lampy
Kierwa dawajta latem do Mielna
Majteczki w kropeczki, pierwsza ściągać jest chętna
Będzie czarna Ewela i gruba Uła, uła
Taki balet, każda będzie się pruła, pruła
Najpierw będzie molo, potem mello
Uważaj żeby ci coś tam w buzi nie utknęło
Leci Jagiełło, Siwy sypie hajsem
Kota w worku nie weźmie
Poka cyce najpierw
Suko proszę, moja pensja to de facto grosze
Nawet na odlotach nie znajdziesz takich wyuzdanych ofert
Do powiedzenia nie ma nic
Ma cycki
Obca jej jakaś wyższa myśl
Cycki
Jedyny atut jaki ma
Cycki
Suko Proszę
Weź ogarnij się
Nie wierzę, ze ty to tylko
Cycki
Jedyny atut jaki masz
To Cycki
Dziwny kur* jest ten świat
Cycki
Suko Proszę
Weź ogarnij się
Za robienie z mózgu młodym Polkom
Wieszałbym mordo całą redakcję Cosmo
Bravo, Popcornu i innych gówien
Przeciwko nim, jak przeciwko komunie
Nie jeden dzieciak chce być kur* jak wieszak
Bo pedał wjebał taki styl na wybiegach
Chcesz znaleźć dziewicę nie będąc pedofilem
Powodzenia, wkładaj w ketchup – się żyje
Pokolenie porno, rozbite jak lustro
7 lat nieszczęść przy tym wszystkim to krótko, ziomek
Będzie jeszcze gorzej
# słoiki w pierd* warsaw shore
Krzycz, Trybson jak Zioło i bucha mi daj
Bo smutno patrzeć co się dzieje po rodzinach
Idiotów, kurew coraz wiecie w tłumie
Pozdro Roka, propsuję twój numer
Do powiedzenia nie ma nic
Ma cycki
Obca jej jakaś wyższa myśl
Cycki
Jedyny atut jaki ma
Cycki
Suko Proszę
Weź ogarnij się
Nie wierzę, ze ty to tylko
Cycki
Jedyny atut jaki masz
To Cycki
Dziwny kur* jest ten świat
Cycki
Suko Proszę
Weź ogarnij się