Historia Chłopaka by Mody Siwek Lyrics
[Intro: MC Siwek]
Aha!
Młody Siwek
Historia Chłopaka
Posłuchaj!
Joł!
[Zwrotka 1 Młody Siwek]
Miał na imię Patryk
Trochę się pogubił
Żył na Krawędzi, Bo tak lubił
Miał rodziców, którzy go oddali
Oni go po prostu nie akceptowali
Niby go kochali
A do domu dziecka go oddali
Wiedział, że nie może się Poddać, Bo nie miał niczego co mógł oddać
Miał babcie, która była na emeryturze
„Jej się nie udało na maturze!!”
Mieszkała u córki na jednym pokoju
Tam też czasami brakowało spokoju
Jego ciotka zawsze mu pomogła, Choć sama za wiele nie mogła
Wychowuje dzieci sama
I nie potrzebuje żadnego Hama
[Refren]
Posłuchaj Ziomeczku, Jeśli tego słuchasz
Wiec to, że życie ludzi zmienia
Przeznaczenia nie oszukasz (x2)
[Zwrotka 2 Młody Siwek]
Wakacje, włamał się do domu
Wyszedł po kryjomu
Miał wtedy przyjaciół kolegów
Załatwili mu kilka noclegów, Kiedy go psy goniły
Wylądował na komisariacie
Wiedział, że nie wyląduje na chacie
Wylądował w domu Dziecka, Lecz się nie poddawał mordeczka
Wie, że nie ma na kogo liczyć
Nie może się ograniczyć
Koledzy o nim zapomnieli
Do dziś sobie o nim nie przypomnieli
Jest teraz sam zdany na siebie
Fałszywych kolegów jebie!!!!
[Refren]
Posłuchaj Ziomeczku, Jeśli tego słuchasz
Wiec to, że życie ludzi zmienia
Przeznaczenia nie oszukasz (x2)
[Zwrotka 3 Młody Siwek]
Przyjeżdża do rodziny na weekendy
Nie czeka aż dostanie reprymendy
Czasami go widzę, lecz nie Gadamy, Ale siebie nawzajem dostrzegamy
Ma dziewczynę, która kocha
Nie spędza już czasu na blokach
Chodzi do szkoły życia
Wie, że tam nie ma picia
[Bridge: Młody Siwek]
Ogarnia się Sam, Bo ma tylko siebie
Wie, że na końcu wyląduje w niebie
To jest życie
Pisze różne scenariusze
Ja wiem, że dalej tak muszę
Wiem co czujesz, bo sam nie mam Lekko, Lecz to życia nie musi być męką
Wystarczy walczyć o swoje Marzenia, Bo czas może wszystko pozmieniać
[Refren]
Posłuchaj Ziomeczku, Jeśli tego słuchasz
Wiec to, że życie ludzi zmienia
Przeznaczenia nie oszukasz (x2)
Aha!
Młody Siwek
Historia Chłopaka
Posłuchaj!
Joł!
[Zwrotka 1 Młody Siwek]
Miał na imię Patryk
Trochę się pogubił
Żył na Krawędzi, Bo tak lubił
Miał rodziców, którzy go oddali
Oni go po prostu nie akceptowali
Niby go kochali
A do domu dziecka go oddali
Wiedział, że nie może się Poddać, Bo nie miał niczego co mógł oddać
Miał babcie, która była na emeryturze
„Jej się nie udało na maturze!!”
Mieszkała u córki na jednym pokoju
Tam też czasami brakowało spokoju
Jego ciotka zawsze mu pomogła, Choć sama za wiele nie mogła
Wychowuje dzieci sama
I nie potrzebuje żadnego Hama
[Refren]
Posłuchaj Ziomeczku, Jeśli tego słuchasz
Wiec to, że życie ludzi zmienia
Przeznaczenia nie oszukasz (x2)
[Zwrotka 2 Młody Siwek]
Wakacje, włamał się do domu
Wyszedł po kryjomu
Miał wtedy przyjaciół kolegów
Załatwili mu kilka noclegów, Kiedy go psy goniły
Wylądował na komisariacie
Wiedział, że nie wyląduje na chacie
Wylądował w domu Dziecka, Lecz się nie poddawał mordeczka
Wie, że nie ma na kogo liczyć
Nie może się ograniczyć
Koledzy o nim zapomnieli
Do dziś sobie o nim nie przypomnieli
Jest teraz sam zdany na siebie
Fałszywych kolegów jebie!!!!
[Refren]
Posłuchaj Ziomeczku, Jeśli tego słuchasz
Wiec to, że życie ludzi zmienia
Przeznaczenia nie oszukasz (x2)
[Zwrotka 3 Młody Siwek]
Przyjeżdża do rodziny na weekendy
Nie czeka aż dostanie reprymendy
Czasami go widzę, lecz nie Gadamy, Ale siebie nawzajem dostrzegamy
Ma dziewczynę, która kocha
Nie spędza już czasu na blokach
Chodzi do szkoły życia
Wie, że tam nie ma picia
[Bridge: Młody Siwek]
Ogarnia się Sam, Bo ma tylko siebie
Wie, że na końcu wyląduje w niebie
To jest życie
Pisze różne scenariusze
Ja wiem, że dalej tak muszę
Wiem co czujesz, bo sam nie mam Lekko, Lecz to życia nie musi być męką
Wystarczy walczyć o swoje Marzenia, Bo czas może wszystko pozmieniać
[Refren]
Posłuchaj Ziomeczku, Jeśli tego słuchasz
Wiec to, że życie ludzi zmienia
Przeznaczenia nie oszukasz (x2)