Delirium by Mody Polak Lyrics

[Refren 2x]
Nie każ mi oddychać nie twoim powietrzem
Kiedy stawiasz sciane między nami
Jak podpalić zapalniczką zagazowane niebo?
[2x]
Dokąd teraz zmierzamy?
Licznik na pizde w terenie zabudowanym
[1 zwrotka]
Nie chce mieć cię na sumieniu, ale chyba na to liczysz
Kurwa za moje uczucia wzielas kwit
Dlaczego mi to zrobiłaś?
Pozwolę twoim łzom po mnie spływać
Chuj w te brednie i chuj w moje kwiaty
Zależy tylko na tym Ci, zeby mi życie skarcić
Dzwoniłaś do mnie ciemna noca
Gdy blyskało się za oknem
Stalas między moim ideałem, a drugim dnem,i życz mi powodzenia Kiedy ciebie nie ma
Czuje się jak więzień twojego więzienia
Gdzie się kurwa Nie odwroce widzę twój cien
A gdy przysnisz mi się w nocy Powiem, ze to zwykły sen
Dużo w pamieci
Mało miejsca zajetego na kliszy
Czuje się skazana na ciebie, choć Wiem że te słowa nie przerwą ciszy
[Refren]
[2x]
Dokąd teraz zmierzamy?
Licznik na pizde w terenie zabudowanym
[2x]
Nie każ mi oddychać nie twoim powietrzem
Kiedy stawiasz sciane między nami
Jak podpalić zapalniczką zagazowane niebo?