Diss na pancze ciagle tancze pale i rapuje feat. pies okrutnika by Mody Pi Lyrics
Cały dzień walczę i się strasznie marnie czuję
Więc tańczę, palę i ciągle rapuję
Ciągle tańczę i palę, i ciągle rapuję
Ciągle tańczę i palę, i rapuję dalej
Cały dzień walczę i się czuję strasznie marnie
Więc tańczę, palę i rapuję dalej
Ciągle tańczę i palę, i ciągle rapuję
Ciągle tańczę i palę, i rapuję dalej
Młody Pi to brakujące ogniwo
Od bycia człowiekiem dzielą mnie gibon i małpka
Nic na gapę, jak jadę z tobą to cię kasuję
Nie robię ruchów, no bo robię movement
Ty miałeś przekaz, od dzisiaj masz zakaz
Przekręć mnie raz i wylosujesz kulkę
Skun i bas robią tu zawody sumo
Sypiesz kreski tak małe, że je zaraz zeskanują
Szukasz ghostwritera? Sprawdź ouija board
Kiedyś nas wszystkich połączy gigajoint
Jedyny blow w kiblu jaki miałeś to suszenie rąk
Psy ćwiczą powonienie, ziomki życzą po-wo-nie-nie
Na twoich ludziach wciskam sortuj po cenie
Ty kupiłeś dużo sortu po cenie
Co jest cięższe - 5 kilo w pierzu czy w cemencie?
Ziomek, nie wiem, ale moje 5G waży więcej niż twoje
Cały dzień walczę i się strasznie marnie czuję
Więc tańczę, palę i ciągle rapuję
Ciągle tańczę i palę, i ciągle rapuję
Ciągle tańczę i palę, i rapuję dalej
Cały dzień walczę i się czuję strasznie marnie
Więc tańczę, palę i rapuję dalej
Ciągle tańczę i palę, i ciągle rapuję
Ciągle tańczę i palę, i rapuję dalej
Ty ty ry ty - ktoś dzwoni - ty ty ry ty
Łeb starty na schizie przez tę lichwę
Nigdy się nie skupię, szczur na kanale
Mistrz splinter? Ty mnie widzisz?
Mistrz sprinter, twoja niunia flexible
Ty robisz flex i "bleee"
Mój lockdown się skończy jak mi pies zdejmie dźwignię
Wyjebałem tyle suk, że otwierają schronisko
Coś we mnie umarło, gadam jak nawiedzony
Nie zamkną mnie za zwroty, bo to wciąż świeża sprawa
Tu auto zostawiasz i zaraz kurwa pika
Wciąż w tych łańcuchach jak Kurapika
Głupio stoisz, głupio biegasz, pójdziesz głupio siedzieć
Robi się gorąco, więc wyciągam Magnuma
Ty dusisz się w jajach jak szakszuka
Wciąż mnie szuka jak Shaq szuka kosza
Pies pyta o dokumenty, polecam - obejrzyj Herzoga
Cały dzień walczę i się strasznie marnie czuję
Więc tańczę, palę i ciągle rapuję
Ciągle tańczę i palę, i ciągle rapuję
Ciągle tańczę i palę, i rapuję dalej
Cały dzień walczę i się czuję strasznie marnie
Więc tańczę, palę i rapuję dalej
Ciągle tańczę i palę, i ciągle rapuję
Ciągle tańczę i palę, i rapuję dalej
Więc tańczę, palę i ciągle rapuję
Ciągle tańczę i palę, i ciągle rapuję
Ciągle tańczę i palę, i rapuję dalej
Cały dzień walczę i się czuję strasznie marnie
Więc tańczę, palę i rapuję dalej
Ciągle tańczę i palę, i ciągle rapuję
Ciągle tańczę i palę, i rapuję dalej
Młody Pi to brakujące ogniwo
Od bycia człowiekiem dzielą mnie gibon i małpka
Nic na gapę, jak jadę z tobą to cię kasuję
Nie robię ruchów, no bo robię movement
Ty miałeś przekaz, od dzisiaj masz zakaz
Przekręć mnie raz i wylosujesz kulkę
Skun i bas robią tu zawody sumo
Sypiesz kreski tak małe, że je zaraz zeskanują
Szukasz ghostwritera? Sprawdź ouija board
Kiedyś nas wszystkich połączy gigajoint
Jedyny blow w kiblu jaki miałeś to suszenie rąk
Psy ćwiczą powonienie, ziomki życzą po-wo-nie-nie
Na twoich ludziach wciskam sortuj po cenie
Ty kupiłeś dużo sortu po cenie
Co jest cięższe - 5 kilo w pierzu czy w cemencie?
Ziomek, nie wiem, ale moje 5G waży więcej niż twoje
Cały dzień walczę i się strasznie marnie czuję
Więc tańczę, palę i ciągle rapuję
Ciągle tańczę i palę, i ciągle rapuję
Ciągle tańczę i palę, i rapuję dalej
Cały dzień walczę i się czuję strasznie marnie
Więc tańczę, palę i rapuję dalej
Ciągle tańczę i palę, i ciągle rapuję
Ciągle tańczę i palę, i rapuję dalej
Ty ty ry ty - ktoś dzwoni - ty ty ry ty
Łeb starty na schizie przez tę lichwę
Nigdy się nie skupię, szczur na kanale
Mistrz splinter? Ty mnie widzisz?
Mistrz sprinter, twoja niunia flexible
Ty robisz flex i "bleee"
Mój lockdown się skończy jak mi pies zdejmie dźwignię
Wyjebałem tyle suk, że otwierają schronisko
Coś we mnie umarło, gadam jak nawiedzony
Nie zamkną mnie za zwroty, bo to wciąż świeża sprawa
Tu auto zostawiasz i zaraz kurwa pika
Wciąż w tych łańcuchach jak Kurapika
Głupio stoisz, głupio biegasz, pójdziesz głupio siedzieć
Robi się gorąco, więc wyciągam Magnuma
Ty dusisz się w jajach jak szakszuka
Wciąż mnie szuka jak Shaq szuka kosza
Pies pyta o dokumenty, polecam - obejrzyj Herzoga
Cały dzień walczę i się strasznie marnie czuję
Więc tańczę, palę i ciągle rapuję
Ciągle tańczę i palę, i ciągle rapuję
Ciągle tańczę i palę, i rapuję dalej
Cały dzień walczę i się czuję strasznie marnie
Więc tańczę, palę i rapuję dalej
Ciągle tańczę i palę, i ciągle rapuję
Ciągle tańczę i palę, i rapuję dalej