Fascination by Mieczysaw Fogg Lyrics
Czy pamiętasz tę cudną noc
Kiedy Broadway lśnił gamą czerwonych gwiazd?
Rozkochanych par
Mijaliśmy moc
Co jak ptaki nocą wracają do swoich gniazd
Potem spacer przez Central Park
Ściana domów patrzących nam prosto w twarz
Trzeba nie mieć duszy i serca artysty
By zapomnieć ten wieczór nasz
Romantyczny ten starszy pan
Zapomina, że miłość ma też swój kres
Że minęły już
Wiosny jego dni
I że nie powinien miłości już widzieć łez
Wybacz, miła ma, słabość mą
Ale taka noc, gwiazdy, ty na tym tle
Zostaw mnie w pamięci na zawsze i w sercu swym
Bywaj zdrowa mi, żegnam cię
Wybacz, miła ma, słabość mą
Ale taka noc, gwiazdy, ty na tym tle
Zostaw mnie w pamięci na zawsze i w sercu swym
Bywaj zdrowa mi, żegnam cię
Kiedy Broadway lśnił gamą czerwonych gwiazd?
Rozkochanych par
Mijaliśmy moc
Co jak ptaki nocą wracają do swoich gniazd
Potem spacer przez Central Park
Ściana domów patrzących nam prosto w twarz
Trzeba nie mieć duszy i serca artysty
By zapomnieć ten wieczór nasz
Romantyczny ten starszy pan
Zapomina, że miłość ma też swój kres
Że minęły już
Wiosny jego dni
I że nie powinien miłości już widzieć łez
Wybacz, miła ma, słabość mą
Ale taka noc, gwiazdy, ty na tym tle
Zostaw mnie w pamięci na zawsze i w sercu swym
Bywaj zdrowa mi, żegnam cię
Wybacz, miła ma, słabość mą
Ale taka noc, gwiazdy, ty na tym tle
Zostaw mnie w pamięci na zawsze i w sercu swym
Bywaj zdrowa mi, żegnam cię