Pornstar by Midso Lyrics
[Refren] x2
My jesteśmy jak te gwiazdy porno
Chwila szczytu, później znów zapomną
Masz 5 minut, wykorzystaj mordo
Bądź dla fanów jak bitch
Bo tak działa show-biz
My jesteśmy jak te gwiazdy porno
Nasze twarze są koloru bordo
Co do czego to nam wszystko wolno
Ciągle śpiewam dla liczb
A nie mam za co żyć
[Zwrotka 1]
Wrzucam numer to na chwile zjadam GDP
Coś tam napiszą że kutas długi na kilometr
Wracam na akademik, rozgrzewa KRKi flatmate
Spodziewał sie trapu, ja nurkuje w synthwave
Ja zajadam w Subway, jebać typów jak gej
Koleżanki? okej
Chcą się dosiąść? okej
W klubach są jak cancer
Kiedy moje 6 zer?
Jestes jak dama kier
Bierzesz wallet i spier
Dalajlama w tybet
Stawiasz wszystko na bet
I pewnie nawet nie zauważyłaś że na koncie jest debet
No rejczel, że nie
W mojej głowie wszystko świetnie, ehe
Czuję się jak najpyszniejszy smak lodów
A jednak często pomijany jak na Badoo
Szybko dochodzę mała, no bo nie mam czasu
Dla niektórych przemijanie to wciąż tabu
[Refren] x2
My jesteśmy jak te gwiazdy porno
Chwila szczytu, później znów zapomną
Masz 5 minut, wykorzystaj mordo
Bądź dla fanów jak bitch
Bo tak działa show-biz
My jesteśmy jak te gwiazdy porno
Nasze twarze są koloru bordo
Co do czego to nam wszystko wolno
Ciągle śpiewam dla liczb
A nie mam za co żyć
[Zwrotka 2]
I to jest jednak troche smutne
Jakbys do lustra sączył wódkę
Bo sam rozmyślam co jak umrę?
I ile gwoździ wbiją w trumnę?
I co napiszą na mej urnie?
Że byłem mało ważnym durniem?
A przecież czułem się tak cudnie
A przecież czułem się tak cudnie
[Bridge]
Pornstar /x30
A jeśli masz to za hit
No to możesz już wyjść
Bitch please
Jestem tylko cieniem tego kim naprawdę mógłbym być
My jesteśmy jak te gwiazdy porno
Chwila szczytu, później znów zapomną
Masz 5 minut, wykorzystaj mordo
Bądź dla fanów jak bitch
Bo tak działa show-biz
My jesteśmy jak te gwiazdy porno
Nasze twarze są koloru bordo
Co do czego to nam wszystko wolno
Ciągle śpiewam dla liczb
A nie mam za co żyć
[Zwrotka 1]
Wrzucam numer to na chwile zjadam GDP
Coś tam napiszą że kutas długi na kilometr
Wracam na akademik, rozgrzewa KRKi flatmate
Spodziewał sie trapu, ja nurkuje w synthwave
Ja zajadam w Subway, jebać typów jak gej
Koleżanki? okej
Chcą się dosiąść? okej
W klubach są jak cancer
Kiedy moje 6 zer?
Jestes jak dama kier
Bierzesz wallet i spier
Dalajlama w tybet
Stawiasz wszystko na bet
I pewnie nawet nie zauważyłaś że na koncie jest debet
No rejczel, że nie
W mojej głowie wszystko świetnie, ehe
Czuję się jak najpyszniejszy smak lodów
A jednak często pomijany jak na Badoo
Szybko dochodzę mała, no bo nie mam czasu
Dla niektórych przemijanie to wciąż tabu
[Refren] x2
My jesteśmy jak te gwiazdy porno
Chwila szczytu, później znów zapomną
Masz 5 minut, wykorzystaj mordo
Bądź dla fanów jak bitch
Bo tak działa show-biz
My jesteśmy jak te gwiazdy porno
Nasze twarze są koloru bordo
Co do czego to nam wszystko wolno
Ciągle śpiewam dla liczb
A nie mam za co żyć
[Zwrotka 2]
I to jest jednak troche smutne
Jakbys do lustra sączył wódkę
Bo sam rozmyślam co jak umrę?
I ile gwoździ wbiją w trumnę?
I co napiszą na mej urnie?
Że byłem mało ważnym durniem?
A przecież czułem się tak cudnie
A przecież czułem się tak cudnie
[Bridge]
Pornstar /x30
A jeśli masz to za hit
No to możesz już wyjść
Bitch please
Jestem tylko cieniem tego kim naprawdę mógłbym być