I tak nikt tego nie słucha by Madafaka Lyrics
[Intro]
Ej weź to dziwko ogarnij jestem najlepszym raperem w Bułgarii
Ej powiadom swoich kumpli jestem najlepszym raperem w Rumunii
Ej weź to dziwko ogarnij jestem najlepszym raperem w Bułgarii
[Refren]
Moge se nawinąć, że tylko zwierzęta rucham
(Ooo) I tak nikt tego nie słucha
Moge se nawinąć, że odjebie taniec brzucha
(Aaa) I tak nikt tego nie słucha
Moge se nawinąć, że wczoraj strzeliłem z ucha
(Uuu) I tak nikt tego nie słucha
(Aaa) I tak nikt tego nie słucha
(Ooo) Skurwysynu, rzeżucha
[Zwrotka 1]
Moge se nawinąć co chce, co chce
Nawet malowane kurwa owce, owce
A od wczoraj jestem dziwko wdowcem, wdowcem
A za komuny byłbym zomowcem (uuu)
Moge se nawinąć wszystko, co se wyseplenie
Jesteś pierdolcem jeżeli masz tą płytę w openie
Wakacyjne pierdolenie twojej starej na basenie
Tylko białe życie ma znaczenie (ma, ma)
Jadłem se dziwko przedwczoraj kiełbasę
A ty jesteś tylko zwykłym przydupasem
Przyleję ci basem, nasikam ci w basen
Bo jesteś jebanym złamasem (uu)
Masz tutaj rapy, że nie siada mucha
Za numer dekady wręcz mi dziwko puchar
Zaraz wyrucham nietoperza z Wuhan
I tak nikt tego nie słucha (nie, nie)
[Refren]
Moge se nawinąć, że tylko zwierzęta rucham
(Ooo) I tak nikt tego nie słucha
Moge se nawinąć, że odjebie taniec brzucha
(Aaa) I tak nikt tego nie słucha
Moge se nawinąć, że wczoraj strzeliłem z ucha
(Uuu) I tak nikt tego nie słucha
(Aaa) I tak nikt tego nie słucha
(Ooo) Skurwysynu, rzeżucha
[Zwrotka 2]
Byłoby fajnie, jakbyś walił heroine, pipo
I zdradzał swoją dziewczynę z jakimś sodomitą
I żeby twój syn został jebanym bandytą
A córka sypiała z transwestytą (tak, tak)
Miałem mieć tu track z przekazem, lecz mordo, widzisz
NIe chce mi się spuszczać dla wyświetleń pięciu tysi
Mam nadzieję, skurwysynu, że mnie nienawidzisz
Wisi mi to koło pisi (uu)
Jestem gagatkiem jak mam koloratkę
Wyrucham ci matkę, będzie miała wpadkę
A kosmicznym statkiem ci porwę sąsiadkę
Żeby mi zrobiła świąteczną sałatkę
Chodzę dziwko przez pół roku w tych samych ciuchach
I tylko tutaj na trackach dziwko zgrywam zucha
Mam świadomość, że liczy się tylko kapucha
I tak nikt tego nie słucha (uu)
[Refren]
Moge se nawinąć, że tylko zwierzęta rucham
(Ooo) I tak nikt tego nie słucha
Moge se nawinąć, że odjebie taniec brzucha
(Aaa) I tak nikt tego nie słucha
Moge se nawinąć, że wczoraj strzeliłem z ucha
(Uuu) I tak nikt tego nie słucha
(Aaa) I tak nikt tego nie słucha
(Ooo) Skurwysynu, rzeżucha
Ej weź to dziwko ogarnij jestem najlepszym raperem w Bułgarii
Ej powiadom swoich kumpli jestem najlepszym raperem w Rumunii
Ej weź to dziwko ogarnij jestem najlepszym raperem w Bułgarii
[Refren]
Moge se nawinąć, że tylko zwierzęta rucham
(Ooo) I tak nikt tego nie słucha
Moge se nawinąć, że odjebie taniec brzucha
(Aaa) I tak nikt tego nie słucha
Moge se nawinąć, że wczoraj strzeliłem z ucha
(Uuu) I tak nikt tego nie słucha
(Aaa) I tak nikt tego nie słucha
(Ooo) Skurwysynu, rzeżucha
[Zwrotka 1]
Moge se nawinąć co chce, co chce
Nawet malowane kurwa owce, owce
A od wczoraj jestem dziwko wdowcem, wdowcem
A za komuny byłbym zomowcem (uuu)
Moge se nawinąć wszystko, co se wyseplenie
Jesteś pierdolcem jeżeli masz tą płytę w openie
Wakacyjne pierdolenie twojej starej na basenie
Tylko białe życie ma znaczenie (ma, ma)
Jadłem se dziwko przedwczoraj kiełbasę
A ty jesteś tylko zwykłym przydupasem
Przyleję ci basem, nasikam ci w basen
Bo jesteś jebanym złamasem (uu)
Masz tutaj rapy, że nie siada mucha
Za numer dekady wręcz mi dziwko puchar
Zaraz wyrucham nietoperza z Wuhan
I tak nikt tego nie słucha (nie, nie)
[Refren]
Moge se nawinąć, że tylko zwierzęta rucham
(Ooo) I tak nikt tego nie słucha
Moge se nawinąć, że odjebie taniec brzucha
(Aaa) I tak nikt tego nie słucha
Moge se nawinąć, że wczoraj strzeliłem z ucha
(Uuu) I tak nikt tego nie słucha
(Aaa) I tak nikt tego nie słucha
(Ooo) Skurwysynu, rzeżucha
[Zwrotka 2]
Byłoby fajnie, jakbyś walił heroine, pipo
I zdradzał swoją dziewczynę z jakimś sodomitą
I żeby twój syn został jebanym bandytą
A córka sypiała z transwestytą (tak, tak)
Miałem mieć tu track z przekazem, lecz mordo, widzisz
NIe chce mi się spuszczać dla wyświetleń pięciu tysi
Mam nadzieję, skurwysynu, że mnie nienawidzisz
Wisi mi to koło pisi (uu)
Jestem gagatkiem jak mam koloratkę
Wyrucham ci matkę, będzie miała wpadkę
A kosmicznym statkiem ci porwę sąsiadkę
Żeby mi zrobiła świąteczną sałatkę
Chodzę dziwko przez pół roku w tych samych ciuchach
I tylko tutaj na trackach dziwko zgrywam zucha
Mam świadomość, że liczy się tylko kapucha
I tak nikt tego nie słucha (uu)
[Refren]
Moge se nawinąć, że tylko zwierzęta rucham
(Ooo) I tak nikt tego nie słucha
Moge se nawinąć, że odjebie taniec brzucha
(Aaa) I tak nikt tego nie słucha
Moge se nawinąć, że wczoraj strzeliłem z ucha
(Uuu) I tak nikt tego nie słucha
(Aaa) I tak nikt tego nie słucha
(Ooo) Skurwysynu, rzeżucha