Ponad Tym by MTA Lyrics
Dzis chyba jestem ponad tym,chyba zbyt powazny
W dupie mam co czujesz,ile jestem w twoich oczach warty
Wiem na co stać mnie,przeciez byłem dla ciebie dnem
Przez to nie moglem patrzec na siebie za szklem
Pomagalem innym gdy pomocy chcialem sam
Szarosc smutku,pekniete serce to jedyne co teraz mam
Przestan wmawiac mi co jest dla mnie dobre
Weź odejdz,daj mi spokój #Moje Fobie
Nie dają spac mi,dlugo graja mi na nerwach
Oszaleje zaraz,przeszlosc to wciaz otwarta ksiega
Gralem na uczuciach wlasnych , zaraz chyba pekne
Reakcja na zepsute Ego, bieg poza przestrzen
Coraz czesciej biegne a za mna reszta
Oddech! To tylko tona mysli szuka miejsca
Rozum pragnie zabic serce, milosc obojetna
Czego zaluje? Wyscigu do pieprzonego szczescia
W dupie mam co czujesz,ile jestem w twoich oczach warty
Wiem na co stać mnie,przeciez byłem dla ciebie dnem
Przez to nie moglem patrzec na siebie za szklem
Pomagalem innym gdy pomocy chcialem sam
Szarosc smutku,pekniete serce to jedyne co teraz mam
Przestan wmawiac mi co jest dla mnie dobre
Weź odejdz,daj mi spokój #Moje Fobie
Nie dają spac mi,dlugo graja mi na nerwach
Oszaleje zaraz,przeszlosc to wciaz otwarta ksiega
Gralem na uczuciach wlasnych , zaraz chyba pekne
Reakcja na zepsute Ego, bieg poza przestrzen
Coraz czesciej biegne a za mna reszta
Oddech! To tylko tona mysli szuka miejsca
Rozum pragnie zabic serce, milosc obojetna
Czego zaluje? Wyscigu do pieprzonego szczescia