99 by Kxml Lyrics

[Refren:]
99 to ja, czas ucieka mi
Wtedy chciałem być sam, bo nie chciałem ich
Dziś telefon online robi pik pik
Mogę wszystko, odkąd zarobiłem pierwszy plik

[Zwrotka:]
Ej, teraz gadam inaczej
Życie dało na starcie
Problemy, wiele zmartwień
Teraz gadam inaczej, bo sam
Poradziłem sobie, kiedy nie chciałeś nas znać
Wyjebane mam na ludzi, którym wszystko jedno
Łapiąc za długopis kurwa trafiłem w sedno
Pierdolony banan gada jak było lekko
Pracowała mama, więc nie dziwne się że lekko
Zapatrzeni w siebie, ja nazywam to sektą
Drogie ciuchy, buty, choć życie na odpierdol
W głowie nie ma nic, kompletne zero
Nie jesteś jak my, więc mordo się pierdol
Zawsze chciałem przeżyć to życie inaczej
Poszło w dobrą stronę jak na to patrzę
Małe wymagania więc spore szanse
A Wy idźcie gadać kto ma lepsze Versace
Jestem zwykłym typem i nie chce oceniać
Nie robię pod publikę, lecz to nic nie zmienia
Od dziecka muzykę robiłem, a teraz
Mogę śmiało mówić, że spełniam swoje marzenia
[Refren:]
99 to ja, czas ucieka mi
Wtedy chciałem być sam, bo nie chciałem ich
Dziś telefon online robi pik pik
Mogę wszystko, odkąd zarobiłem pierwszy plik