Song Page - Lyrify.me

Lyrify.me

Spotify by Kvbis Lyrics

Genre: rap | Year: 2020

Cały świat chce bym spadł
Nie pytajcie mnie o fart
Gdybym miał to bym brał z życia wszystko co moje

Pierdole twoje podboje nie interesuje twój dział
Telefony odbiorę jak najszybciej bo dzwoni hajs

Długi czas duży price życie warte jakby skarb
Zero five seven times próbowałem gonić czas

Nie było szans na dobry start
A lecę w górę aż do gwiazd
Kiedyś się zadowole jak puścisz mnie na spotify na razie skacz

Pokaż na co cie stać
Ludzie to fałsz
Jak każą tańcz jak karzą walcz jak trzeba wstań

Oddam wam wszystko co mam, choć mam niewiele
Liczy się gest, robię to po to by nie być sam
Zrobię ten banknot
Potrzeba czasu na plany a mi go zabrakło
Kiedy popłynę na fali?
Myśl o tym znowu nie pozwala mi zasnąć

Nie pozwala zasnąć bo każe mi trzymać fason
Kiedy widzę twarze muszę zamknąć

Idę po swoje mam na życie plan
Jak robię napad to na cały bank
Dostałem za dużo zabieraj ten szajs
Słyszę co mówią, nie słucham ich rad

Nie było szans na dobry start, a lecę w górę aż do gwiazd
Kiedyś się zadowolę jak puścisz mnie na spotify, na razie skacz