Miniówa by Kukon Lyrics
[Intro]
Joł, jeden raz bo sprzęt rozjebany
Jedna próba kurwa, ej
[Zwrotka 1]
To był niebezpieczny czubek
W kieszeni miał krajówę, a za paskiem miał gazówę
Telefony do kurew, chłopaki jechali SUV'em
Musi wypłacić gotówę
Trochę drogie, ale takie lubię
Chciałem wbić na posiadówę
Znają mnie, bo robię rap
Znają mnie, bo jestem czubem
Chciałem wbić na posiadówę
Znają mnie, bo robię rap
Znają mnie, bo jestem czubem
Wyciąłem jej dobry numer
Latamy po Gdańsku upierdoleni skunem
Dobry wieczór państwu, dzisiaj opijamy furę
I się nie pierdolę w tańcu, bo nawet tańczyć nie umiem
Nie chciałem być sławny, bo mnie rozpoznają szmule
Śmieszne tatuaże mają i chcą mieć stosunek
Obrzydza mnie dziwka, więc sobie dwie paki sunę
Obwodnica trójmiasto, zmieniam położenie, chcę ratunek
[Refren]
Cześć oto ja, a to moja stylówa
Lubię kiedy suce dupę obciska miniówa
Lubię kiedy mogę czerpać inspiracje z was
Pokazała dupę, ale zasłoniła twarz
Cześć oto ja, a to moja stylówa
Lubię kiedy suce dupę obciska miniówa
Lubię kiedy mogę czerpać inspiracje z was
Pokazała dupę, ale zasłoniła twarz
Ale zasłoniła twarz
Pokazała dupę, ale zasłoniła twarz
Ale zasłoniła twarz
Pokazała dupę, ale zasłoniła twarz
[Zwrotka 2]
Nieśmiało mnie pyta czy zapalę trochę ganji
Stoimy na parkingu, a bagażnik jest otwarty
Mój ziomek jest wczuty, podkręca sobie te lalki
Ja w sumie wyjebane, jestem skuty jak Al Bundy
Ciasna miniówa na jej dupie w jakieś kwiatki
Tak samo nieśmiało pyta mnie czy lubię zabawki
To małolata, taka co lubi zatańczyć
Jesteś tu obca ale my jesteśmy braćmi
To nie teatrzyk dla dziwek i gnojów
Jesteś za młoda, spierdalaj do domu
Wiem, że to dziwne, bo nikt Ci nie odmawia
Ale powiedz reszcie dziwek, że Kukon je pozdrawia
Znów jedziemy, szybki przelot, autostrada
Prawa strona hałas, lewa strona odpowiada
Lubię kiedy cała sala buja w rytmie hip-hop
Robię dla was muzę ale daj mi spokój dziwko
Znowu podkręca mnie najebana Paris Hilton
Cześć oto ja i Ty robiona na szybko
[Refren]
Cześć oto ja, a to moja stylówa
Lubię kiedy suce dupę obciska miniówa
Lubię kiedy mogę czerpać inspiracje z was
Pokazała dupę, ale zasłoniła twarz
Cześć oto ja, a to moja stylówa
Lubię kiedy suce dupę obciska miniówa
Lubię kiedy mogę czerpać inspiracje z was
Pokazała dupę, ale zasłoniła twarz
Ale zasłoniła twarz
Pokazała dupę, ale zasłoniła twarz
Ale zasłoniła twarz
Pokazała dupę, ale zasłoniła twarz
Joł, jeden raz bo sprzęt rozjebany
Jedna próba kurwa, ej
[Zwrotka 1]
To był niebezpieczny czubek
W kieszeni miał krajówę, a za paskiem miał gazówę
Telefony do kurew, chłopaki jechali SUV'em
Musi wypłacić gotówę
Trochę drogie, ale takie lubię
Chciałem wbić na posiadówę
Znają mnie, bo robię rap
Znają mnie, bo jestem czubem
Chciałem wbić na posiadówę
Znają mnie, bo robię rap
Znają mnie, bo jestem czubem
Wyciąłem jej dobry numer
Latamy po Gdańsku upierdoleni skunem
Dobry wieczór państwu, dzisiaj opijamy furę
I się nie pierdolę w tańcu, bo nawet tańczyć nie umiem
Nie chciałem być sławny, bo mnie rozpoznają szmule
Śmieszne tatuaże mają i chcą mieć stosunek
Obrzydza mnie dziwka, więc sobie dwie paki sunę
Obwodnica trójmiasto, zmieniam położenie, chcę ratunek
[Refren]
Cześć oto ja, a to moja stylówa
Lubię kiedy suce dupę obciska miniówa
Lubię kiedy mogę czerpać inspiracje z was
Pokazała dupę, ale zasłoniła twarz
Cześć oto ja, a to moja stylówa
Lubię kiedy suce dupę obciska miniówa
Lubię kiedy mogę czerpać inspiracje z was
Pokazała dupę, ale zasłoniła twarz
Ale zasłoniła twarz
Pokazała dupę, ale zasłoniła twarz
Ale zasłoniła twarz
Pokazała dupę, ale zasłoniła twarz
[Zwrotka 2]
Nieśmiało mnie pyta czy zapalę trochę ganji
Stoimy na parkingu, a bagażnik jest otwarty
Mój ziomek jest wczuty, podkręca sobie te lalki
Ja w sumie wyjebane, jestem skuty jak Al Bundy
Ciasna miniówa na jej dupie w jakieś kwiatki
Tak samo nieśmiało pyta mnie czy lubię zabawki
To małolata, taka co lubi zatańczyć
Jesteś tu obca ale my jesteśmy braćmi
To nie teatrzyk dla dziwek i gnojów
Jesteś za młoda, spierdalaj do domu
Wiem, że to dziwne, bo nikt Ci nie odmawia
Ale powiedz reszcie dziwek, że Kukon je pozdrawia
Znów jedziemy, szybki przelot, autostrada
Prawa strona hałas, lewa strona odpowiada
Lubię kiedy cała sala buja w rytmie hip-hop
Robię dla was muzę ale daj mi spokój dziwko
Znowu podkręca mnie najebana Paris Hilton
Cześć oto ja i Ty robiona na szybko
[Refren]
Cześć oto ja, a to moja stylówa
Lubię kiedy suce dupę obciska miniówa
Lubię kiedy mogę czerpać inspiracje z was
Pokazała dupę, ale zasłoniła twarz
Cześć oto ja, a to moja stylówa
Lubię kiedy suce dupę obciska miniówa
Lubię kiedy mogę czerpać inspiracje z was
Pokazała dupę, ale zasłoniła twarz
Ale zasłoniła twarz
Pokazała dupę, ale zasłoniła twarz
Ale zasłoniła twarz
Pokazała dupę, ale zasłoniła twarz