Bardzo wakacyjne asłuchalne Intro by Kuki Lyrics
[Intro]
Hoł, hoł, hoł drogie dzieci!
Wesołych wakacji i szczęśliwego roku!
Hoł, hoł, dzyn, dzyn, dzyn!
[Zwrotka 1]
Rozpoczynam letnią płytę takim bitem dziwko
Jestem pojebanym typem, mogę robić wszystko
Więc otwieraj piwko, to Holocaust trójka
Nie zapomnisz tego smyku jak dotyku wujka
Nie ma czym oddychać, ja pierdolę, o Boże
Przez upały stare baby umierają na SOR-ze
Jest gorąco skurwysynu, wypierdalaj nad morze
Tranzystory chodzą sobie z gołym chujem po dworze
Hoł, hoł, hoł, nie jestem tu przypadkiem
Hoł, hoł, hoł – właśnie wołam twoją matkę
Ta płyta to wóda, moderatorzy-pizdy
Przed odsłuchem na YouTube'a chcą dowód osobisty
Piszę sobie listy do Świętego Mikołaja
Żeby nie przychodził – ta jebana gruba faja
Jak się zjawi, to skurwysyn pójdzie na rentę
Bo wakacjе oficjalnie zostały rozpoczęte
[Refren]
Summertimе Holocaust Mixtape Volume 3
Księdza pedofila z plaży zawinęły psy
Summertime Holocaust Mixtape Volume 3
Napierdolony konkubent wali babę w kły
[Zwrotka 2]
Przyszło lato jebane i narobiło chlewu
Wyruchało ci żonę i naszczało do zlewu
Nie rób z Hitlera potwora, jestem gorszy od niego
Zrobił jeden Holocaust, ja już robię trzeciego
Do baru podbiła jakaś tępa bitch
Zamówiła sobie drina sex on the beach
Plażowi barmani wzięli życzenie spełnili
Bo są mili i sukę brutalnie zgwałcili
Mów mi Kelly Rowland – weźmie cię cholera
To ci wezwę pogotowie SMS-em przez Excela
Pijany jak bela, duszę ludzkość w zarodku
Strzelam se z Mauzera do jebanych noworodków
Kotku, znów mamy wakacje
Może plaża i bolesne amputacje?
Grecja? Szkoda na to szmalu
Po tym gównie śmiecie pojedziecie do MONAR-u
[Refren]
Summertime Holocaust Mixtape Volume 3
Księdza pedofila z plaży zawinęły psy
Summertime Holocaust Mixtape Volume 3
Napierdolony konkubent wali babę w kły
Hoł, hoł, hoł drogie dzieci!
Wesołych wakacji i szczęśliwego roku!
Hoł, hoł, dzyn, dzyn, dzyn!
[Zwrotka 1]
Rozpoczynam letnią płytę takim bitem dziwko
Jestem pojebanym typem, mogę robić wszystko
Więc otwieraj piwko, to Holocaust trójka
Nie zapomnisz tego smyku jak dotyku wujka
Nie ma czym oddychać, ja pierdolę, o Boże
Przez upały stare baby umierają na SOR-ze
Jest gorąco skurwysynu, wypierdalaj nad morze
Tranzystory chodzą sobie z gołym chujem po dworze
Hoł, hoł, hoł, nie jestem tu przypadkiem
Hoł, hoł, hoł – właśnie wołam twoją matkę
Ta płyta to wóda, moderatorzy-pizdy
Przed odsłuchem na YouTube'a chcą dowód osobisty
Piszę sobie listy do Świętego Mikołaja
Żeby nie przychodził – ta jebana gruba faja
Jak się zjawi, to skurwysyn pójdzie na rentę
Bo wakacjе oficjalnie zostały rozpoczęte
[Refren]
Summertimе Holocaust Mixtape Volume 3
Księdza pedofila z plaży zawinęły psy
Summertime Holocaust Mixtape Volume 3
Napierdolony konkubent wali babę w kły
[Zwrotka 2]
Przyszło lato jebane i narobiło chlewu
Wyruchało ci żonę i naszczało do zlewu
Nie rób z Hitlera potwora, jestem gorszy od niego
Zrobił jeden Holocaust, ja już robię trzeciego
Do baru podbiła jakaś tępa bitch
Zamówiła sobie drina sex on the beach
Plażowi barmani wzięli życzenie spełnili
Bo są mili i sukę brutalnie zgwałcili
Mów mi Kelly Rowland – weźmie cię cholera
To ci wezwę pogotowie SMS-em przez Excela
Pijany jak bela, duszę ludzkość w zarodku
Strzelam se z Mauzera do jebanych noworodków
Kotku, znów mamy wakacje
Może plaża i bolesne amputacje?
Grecja? Szkoda na to szmalu
Po tym gównie śmiecie pojedziecie do MONAR-u
[Refren]
Summertime Holocaust Mixtape Volume 3
Księdza pedofila z plaży zawinęły psy
Summertime Holocaust Mixtape Volume 3
Napierdolony konkubent wali babę w kły