777 by Kucior Lyrics
[Refren]
Ciągle chcieliby żebym przegrał, nie wiem
Czemu ale jestem 777
Szczęście pisze na kartkach, i będzie ze mną w niebie
Bo ja jestem 777
[Zwrotka 1]
Chcieliby żebym uciekał jak kurwa kiedyś
Ale pomimo przeszłości, już nie wrócę do biedy
Bo mam bogate pomysły, bogate wersy, nie w kredyt
Tu wziąłem talent i pasję, to ulatuje jak airwick, ej
Biorę to jak Ty koks w nos, Gram koncert to Like A Boss
Ty tylko wydajesz sos, ja będę zarabiał sos
Jak mówię że będzie sztos, to kurwa wiem, będzie sztos
Bo ja tu oddaje głos, żebyś Ty słuchał go noc w noc
I będę tu lecieć non stop
Nie złamie mnie twój marny hejt, bo Ty nie jesteś wyrocznią
A wszyscy ciągle mówili żebym dał spokój i rosną
Na ławce tu razem z nimi, i szkolił inne rzemiosło, oo
To chyba nie ten level ziom,bo ja zamiast opylać złom
Wole łatkę nędzy z siebie zdjąć
Bo urodziłem się, i miałem żebrać, nie jeść
Ale nikt się nie spodziewał że to ja podbije Mount Everest
[Refren]
Ciągle chcieliby żebym przegrał, nie wiem
Czemu ale jestem 777
Szczęście pisze na kartkach, i będzie ze mną w niebie
Bo ja jestem 777
[Zwrotka 2]
A teraz widzę tylko te siódemki, expert w kurwe
Dostarcze wam szybciej wrażeń niż paczki express kurier
Maść na bol dupy dla was śmiecie, pewnie wezmę hurtem
Bo kurwa tyle trzeba tego, żebyś zamknął buźke, oo
Jak nic nie robisz, no to siedź i nic nie rób
Ale mnie nie oceniaj bo to Ty tutaj jesteś nierób
Ja kurwa siedzę tu bez snu, i piszę teksty wiesz czemu
Żeby nadać życiu sensu, a nie odbierać go, nie mów
Że Ty chcesz nadać sens Sobie, bo nawet w grobie
Go nie znajdziesz, a ten debilizm uznaj za chorobę
I lepiej weź rente, wydaj ją pernamentnie
A potem dalej kurwa siedź i nic nie rób, i chuj
I mów mi potem że ja jestem szczęściarzem
Bo typie jak chcę potrafię, i to Ci jeszcze pokaże, oo
Bo nawet gdybym był w twej głowie, i zarządzał myślami
To kurwa jesteś tak zdolny, że sam się potrafisz zgładzić
[Refren]
Ciągle chcieliby żebym przegrał, nie wiem
Czemu ale jestem 777
Szczęście pisze na kartkach, i będzie ze mną w niebie
Bo ja jestem 777
[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]
Ciągle chcieliby żebym przegrał, nie wiem
Czemu ale jestem 777
Szczęście pisze na kartkach, i będzie ze mną w niebie
Bo ja jestem 777
[Zwrotka 1]
Chcieliby żebym uciekał jak kurwa kiedyś
Ale pomimo przeszłości, już nie wrócę do biedy
Bo mam bogate pomysły, bogate wersy, nie w kredyt
Tu wziąłem talent i pasję, to ulatuje jak airwick, ej
Biorę to jak Ty koks w nos, Gram koncert to Like A Boss
Ty tylko wydajesz sos, ja będę zarabiał sos
Jak mówię że będzie sztos, to kurwa wiem, będzie sztos
Bo ja tu oddaje głos, żebyś Ty słuchał go noc w noc
I będę tu lecieć non stop
Nie złamie mnie twój marny hejt, bo Ty nie jesteś wyrocznią
A wszyscy ciągle mówili żebym dał spokój i rosną
Na ławce tu razem z nimi, i szkolił inne rzemiosło, oo
To chyba nie ten level ziom,bo ja zamiast opylać złom
Wole łatkę nędzy z siebie zdjąć
Bo urodziłem się, i miałem żebrać, nie jeść
Ale nikt się nie spodziewał że to ja podbije Mount Everest
[Refren]
Ciągle chcieliby żebym przegrał, nie wiem
Czemu ale jestem 777
Szczęście pisze na kartkach, i będzie ze mną w niebie
Bo ja jestem 777
[Zwrotka 2]
A teraz widzę tylko te siódemki, expert w kurwe
Dostarcze wam szybciej wrażeń niż paczki express kurier
Maść na bol dupy dla was śmiecie, pewnie wezmę hurtem
Bo kurwa tyle trzeba tego, żebyś zamknął buźke, oo
Jak nic nie robisz, no to siedź i nic nie rób
Ale mnie nie oceniaj bo to Ty tutaj jesteś nierób
Ja kurwa siedzę tu bez snu, i piszę teksty wiesz czemu
Żeby nadać życiu sensu, a nie odbierać go, nie mów
Że Ty chcesz nadać sens Sobie, bo nawet w grobie
Go nie znajdziesz, a ten debilizm uznaj za chorobę
I lepiej weź rente, wydaj ją pernamentnie
A potem dalej kurwa siedź i nic nie rób, i chuj
I mów mi potem że ja jestem szczęściarzem
Bo typie jak chcę potrafię, i to Ci jeszcze pokaże, oo
Bo nawet gdybym był w twej głowie, i zarządzał myślami
To kurwa jesteś tak zdolny, że sam się potrafisz zgładzić
[Refren]
Ciągle chcieliby żebym przegrał, nie wiem
Czemu ale jestem 777
Szczęście pisze na kartkach, i będzie ze mną w niebie
Bo ja jestem 777
[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]