Song Page - Lyrify.me

Lyrify.me

Toast by Kubaczyk Lyrics

Genre: rap | Year: 2021

[Intro]
Yeah, yeah
Oh, wo-o-ow
Tak jest
Kubańczyk, yeah, haha
Tara, hahahaha
Łu! Tak jest
Co? Co? Co? Ej

[Refren]
Za wasze zdrowie my lejemy rum do szklanki
Znowu to samo, siemano, tutaj Kubańczyk
To się udało, chociaż nie widzieli szansy
Ja widziałem spadające gwiazdy, trust me
Za wasze zdrowie my lejemy rum do szklanki
Znowu to samo, siemano, tutaj Kubańczyk
To się udało, chociaż nie widzieli szansy
Ja widziałem spadające gwiazdy

[Zwrotka 1]
Mam na sobie szybkie najki, yeah
Klimat tutaj jak z Jamajki, testujemy nowy zestaw Hi-Fi
Czasem gubimy zasięg jak Wi-Fi
Zdrowie mojej paczki, wszystko się opiera na przyjaźni
Znowu dzwoni do mnie Kruper
„Dawaj mordzia te studio i robimy letnią nutę!”
Potem to gramy w klubie, gdzie jest ludzi dwa tysiące
Zawsze każdemu mówię, że po burzy wyjdzie słońce, yeah
La vida loca
Zaczęło się niewinnie od freestyle'u gdzieś na blokach
Najpierw wybuchło „Lady Pank”, a potem „Zwykły chłopak”
Kilka lat ciężkiej pracy, teraz mamy co świętować, więc toast
[Hook]
Za wszystkie dobre mordy
Za wszystkie nasze ośki
Za wszystkie złote krążki
Mam déjà vu, spełniają się sny

[Refren]
Za wasze zdrowie my lejemy rum do szklanki
Znowu to samo, siemano, tutaj Kubańczyk
To się udało, chociaż nie widzieli szansy
Ja widziałem spadające gwiazdy, trust me
Za wasze zdrowie my lejemy rum do szklanki
Znowu to samo, siemano, tutaj Kubańczyk
To się udało, chociaż nie widzieli szansy
Ja widziałem spadające gwiazdy, trust me (hahahahahahaha!)

[Zwrotka 2]
Livin' my best life
W życiu pędzę tak jak Tesla, młodość tylko jedna
Na fałszywych nie ma miejsca
Tych co za dzieciaka na boisku, teraz przy mnie też mam
Ej, znak zodiaku to jest ryba
Wszystko się tutaj zgadza, zobacz, jak na beatach pływam
Dzisiaj z załogą chill out, co rzadko mi się zdarza
A kiedy trzecia płyta? Spokojnie już jest w planach (yeah!)
Fani piszą mi DM-y
Ja też bym chciał mordeczki do was nawijać ze sceny
Zaraz znikną problemy, bo nadchodzi już lato
Zdrówko! Ej, wyżej było za co
[Hook]
Za wszystkie dobre mordy
Za wszystkie nasze ośki
Za wszystkie złote krążki
Mam déjà vu, spełniają się sny

[Bridge]
Za wasze zdrowie my lejemy dziś Bacardi
To się udało, chociaż nie widzieli szansy

[Refren]
Za wasze zdrowie my lejemy rum do szklanki
Znowu to samo, siemano, tutaj Kubańczyk
To się udało, chociaż nie widzieli szansy
Ja widziałem spadające gwiazdy, trust me
Za wasze zdrowie my lejemy rum do szklanki
Znowu to samo, siemano, tutaj Kubańczyk
To się udało, chociaż nie widzieli szansy
Ja widziałem spadające gwiazdy, trust me