Cały ja by Kubaczyk Lyrics
[Intro]
Ej, tak się bawi skład (uh, uh!)
Tak się bawi skład (uh, uh-uh!)
Tak się bawi skład
Ej, tak się bawi skład
[Zwrotka 1]
Ziomy w Reichu, w głowie tajfun (tajfun!)
Temat się tu sypie, jestem bliski już nokautu (nokautu!)
Berlin jeden z parków, tam jest moc tych skarbów (skarbów!)
Nie kojarzysz slangu, to nie zaznasz tych standardów (ej!)
Więc lecę ziomek tu dziś, wena jest, płonie ten spleef
Kochamy życie i nikt nie chce na wakacje iść
W końcu się zgadza ten kwit, spełniamy z ulicy sny
Sztywna selekcja to frajer, a kto siedział ze mną jak nie było nic (jak nie było nic! ej, ej!)
[Hook]
Ta moja płyta was wita jak moja publika gdy dla niej gram hita
I prosta liryka, w dzieciństwie słuchałem Magika, u ciebie syf na głośnikach
No dawaj się przyjeb, że promo z Youtube'a w rapie no-skille
Takich jak Ty to posiadam już wielu, a ich liczba spadnie do zera po płycie
[Refren]
Cały ja (ja, ja!), cały ja (ja, ja!)
Miałem skończyć na dnie, a teraz podbijam świat (świat!)
Cały ja (ja, ja!), cały ja (ja, ja!)
Z bloków ludzie robią hałas, tak się bawi skład (skład!)
Cały ja (ja, ja!), cały ja (ja, ja!)
Miałem skończyć na dnie, a teraz podbijam świat (świat!)
Cały ja (ja, ja!), cały ja (ja, ja!)
Z bloków ludzie robią hałas, tak się bawi skład (się bawi skład, bawi skład...)
[Zwrotka 2]
Kaptur na głowę i wjeżdżam, mordo to nie jest Amsterdam
Tak właśnie pachnie ta dzielnia, skuny tu ziomek rzecz święta
Za rogiem ryczy BMka, świat jest zwalony i Mka
Wszyscy walczą o klienta, taka na blokach jest puenta
Że jak pies spyta byku pamiętaj, że kurwa nic nie pamiętasz
Ciągła gonitwa w tej drodze na szczyt, chcieliśmy kurwa tylko dobrze żyć
Emocje w tracku więc przelewam dziś, wszystko na papier tu z betonu sny
Bramy, ulice, dobre dzielnice, pozdro wariaty by wiodło się życie
Ej, pozdro wariaty by wiodło się życie
[Bridge]
No i co? Zwykły chłopaczek zamiecie rok
Ja strzelam jak karabin, ta technika jak Anakin, najpierw pruli się tu do mnie, teraz słyszę ich oklaski
Oh! Kocham tę muzykę, ziomek lecę z bitem, znam to znakomicie
Ale jedno się nie zmienia my latamy wciąż po streecie, jest tu znakomicie
[Refren]
Cały ja (ja, ja!), cały ja (ja, ja!)
Miałem skończyć na dnie, a teraz podbijam świat (świat!)
Cały ja (ja, ja!), cały ja (ja, ja!)
Z bloków ludzie robią hałas, tak się bawi skład (skład!)
Cały ja (ja, ja!), cały ja (ja, ja!)
Miałem skończyć na dnie, a teraz podbijam świat (świat!)
Cały ja (ja, ja!), cały ja (ja, ja!)
Z bloków ludzie robią hałas, tak się bawi skład (tak się bawi skład, się bawi skład, bawi skład...)
[Outro]
Ej, tak się bawi skład (uh, uh!)
Tak się bawi skład (uh, uh-uh!)
Tak się bawi skład
Ej, tak się bawi skład
Ej, tak się bawi skład (uh, uh!)
Tak się bawi skład (uh, uh-uh!)
Tak się bawi skład
Ej, tak się bawi skład
[Zwrotka 1]
Ziomy w Reichu, w głowie tajfun (tajfun!)
Temat się tu sypie, jestem bliski już nokautu (nokautu!)
Berlin jeden z parków, tam jest moc tych skarbów (skarbów!)
Nie kojarzysz slangu, to nie zaznasz tych standardów (ej!)
Więc lecę ziomek tu dziś, wena jest, płonie ten spleef
Kochamy życie i nikt nie chce na wakacje iść
W końcu się zgadza ten kwit, spełniamy z ulicy sny
Sztywna selekcja to frajer, a kto siedział ze mną jak nie było nic (jak nie było nic! ej, ej!)
[Hook]
Ta moja płyta was wita jak moja publika gdy dla niej gram hita
I prosta liryka, w dzieciństwie słuchałem Magika, u ciebie syf na głośnikach
No dawaj się przyjeb, że promo z Youtube'a w rapie no-skille
Takich jak Ty to posiadam już wielu, a ich liczba spadnie do zera po płycie
[Refren]
Cały ja (ja, ja!), cały ja (ja, ja!)
Miałem skończyć na dnie, a teraz podbijam świat (świat!)
Cały ja (ja, ja!), cały ja (ja, ja!)
Z bloków ludzie robią hałas, tak się bawi skład (skład!)
Cały ja (ja, ja!), cały ja (ja, ja!)
Miałem skończyć na dnie, a teraz podbijam świat (świat!)
Cały ja (ja, ja!), cały ja (ja, ja!)
Z bloków ludzie robią hałas, tak się bawi skład (się bawi skład, bawi skład...)
[Zwrotka 2]
Kaptur na głowę i wjeżdżam, mordo to nie jest Amsterdam
Tak właśnie pachnie ta dzielnia, skuny tu ziomek rzecz święta
Za rogiem ryczy BMka, świat jest zwalony i Mka
Wszyscy walczą o klienta, taka na blokach jest puenta
Że jak pies spyta byku pamiętaj, że kurwa nic nie pamiętasz
Ciągła gonitwa w tej drodze na szczyt, chcieliśmy kurwa tylko dobrze żyć
Emocje w tracku więc przelewam dziś, wszystko na papier tu z betonu sny
Bramy, ulice, dobre dzielnice, pozdro wariaty by wiodło się życie
Ej, pozdro wariaty by wiodło się życie
[Bridge]
No i co? Zwykły chłopaczek zamiecie rok
Ja strzelam jak karabin, ta technika jak Anakin, najpierw pruli się tu do mnie, teraz słyszę ich oklaski
Oh! Kocham tę muzykę, ziomek lecę z bitem, znam to znakomicie
Ale jedno się nie zmienia my latamy wciąż po streecie, jest tu znakomicie
[Refren]
Cały ja (ja, ja!), cały ja (ja, ja!)
Miałem skończyć na dnie, a teraz podbijam świat (świat!)
Cały ja (ja, ja!), cały ja (ja, ja!)
Z bloków ludzie robią hałas, tak się bawi skład (skład!)
Cały ja (ja, ja!), cały ja (ja, ja!)
Miałem skończyć na dnie, a teraz podbijam świat (świat!)
Cały ja (ja, ja!), cały ja (ja, ja!)
Z bloków ludzie robią hałas, tak się bawi skład (tak się bawi skład, się bawi skład, bawi skład...)
[Outro]
Ej, tak się bawi skład (uh, uh!)
Tak się bawi skład (uh, uh-uh!)
Tak się bawi skład
Ej, tak się bawi skład