Każdym świtem umiera nasze wczoraj by Krzysztof Krawczyk Lyrics
[Zwrotka 1]
Każdym świtem umiera nasze wczoraj
Gdy z ciemności nowy dzień powstaje
Każdym świtem odchodzi nasze wczoraj
W bezpowrotność i w niepamięć
Patrzysz w niebo, jest jasno, coraz jaśniej
Złoto słońca w błękit się ubiera
Nasze wczoraj oddala się i gaśnie
Nasze wczoraj umiera
Nic nie zmienisz, bo nie masz takiej mocy
By odmienić rytm minionych godzin
[Przedrefren]
Dzień za prędko chyli się ku nocy
Noc zbyt szybko odchodzi
[Refren]
Nie odnajdziesz już czasu, który minął
Nie zawrócisz z drogi, więc nie wołaj
Żyjmy, ciesząc się każdą godziną
Bo o świcie umiera nasze wczoraj
Nie odnajdziesz już czasu, który minął
Nie zawrócisz z drogi, więc nie wołaj
Żyjmy, ciesząc się każdą godziną
Bo o świcie umiera nasze wczoraj
Żyjmy, ciesząc się każdą godziną
Bo o świcie umiеra nasze wczoraj
Żyjmy, ciesząc się każdą godziną
Bo o świcie umiеra nasze wczoraj
Każdym świtem umiera nasze wczoraj
Gdy z ciemności nowy dzień powstaje
Każdym świtem odchodzi nasze wczoraj
W bezpowrotność i w niepamięć
Patrzysz w niebo, jest jasno, coraz jaśniej
Złoto słońca w błękit się ubiera
Nasze wczoraj oddala się i gaśnie
Nasze wczoraj umiera
Nic nie zmienisz, bo nie masz takiej mocy
By odmienić rytm minionych godzin
[Przedrefren]
Dzień za prędko chyli się ku nocy
Noc zbyt szybko odchodzi
[Refren]
Nie odnajdziesz już czasu, który minął
Nie zawrócisz z drogi, więc nie wołaj
Żyjmy, ciesząc się każdą godziną
Bo o świcie umiera nasze wczoraj
Nie odnajdziesz już czasu, który minął
Nie zawrócisz z drogi, więc nie wołaj
Żyjmy, ciesząc się każdą godziną
Bo o świcie umiera nasze wczoraj
Żyjmy, ciesząc się każdą godziną
Bo o świcie umiеra nasze wczoraj
Żyjmy, ciesząc się każdą godziną
Bo o świcie umiеra nasze wczoraj