Ptak by Krypulla Lyrics
[Refren](x2)
Nierzadko mam
Ochotę odlecieć stąd
Wznieść się jak ptak
Daleko zostawić to
Przyziemny świat
Będzie gdzieś daleko stąd
Pnę się do gwiazd
Stąd pięknie wygląda dom
[Zwrotka 1]
Wiem, że to próżne, ale mocno potrzebuję ich atencji
W życiu bywało różnie, jakiś czas temu znajomek się przekręcił
Nie jeden zrobił z siebie kurwę i nie jeden biznes się przekręcił
Przejebałem nie jedną rundę, ha
Ale dziś daje się pięknie żyć
Gdzieś z daleka patrzę na cały syf
Daleko stąd, jestem daleko stąd
Jestem daleko stąd
Dziś jestem gdzie indziej, nie fizycznie lecz umysłem
Się zasiedziałem w windzie, to faktycznie nie korzystne
Góra, dół, kurwa mać, to było chorę, mówię Wam
Nie chcę tak więcej trwać, nie
Nie chcę tak więcej trwać, więc dawaj mi, szmal
Dawaj mi hajs za rap
I teraz, kurwa, lecę w kuluarach wyżej i wyżej
I zobacz jak płynę, a paradoksalnie pali się majk
Taki follow up, Krystianek solo, man
Muzyka życia solą, man
Ważne, że nie solą gram
Na stałe byłem jak hologram
Ledwo się widziałem sam
I powiedzialem Amen, nie ze smutną buzią
Już jakiś czas nie lubię się z ziołem, jak Mati Guzior
I nie gadam na codzień z tymi, co mnie nie lubią
A niepochlebne słowa ich w sumie mi sporo mówią
Sukces jest bliżej, stary kumplu, z werwą
Kiedyś ziomale, dzisiaj chcesz kung-fu ze mną?
Rozpierdalacze mózgu, takich chujków pełno
Mój stary kumplu, dzisiaj krzyczę " Weź się pierdol!"
I weź nie pierdol, bo sobie strzępisz język, cipko
A moje stilo jest unikalne jak Diplo
Ta, a moje stilo jest unikalne jak Diplo
[Hook]
I kiedy przyjdzie moment zwątpienia
To odpal sobie taki bit
Zapewne do mnie przyfrunie wena
I polecimy razem z tym
[Refren](x2)
Nierzadko mam
Ochotę odlecieć stąd
Wznieść się jak ptak
Daleko zostawić to
Przyziemny świat
Będzie gdzieś daleko stąd
Pnę się do gwiazd
Stąd pięknie wygląda dom[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]
Nierzadko mam
Ochotę odlecieć stąd
Wznieść się jak ptak
Daleko zostawić to
Przyziemny świat
Będzie gdzieś daleko stąd
Pnę się do gwiazd
Stąd pięknie wygląda dom
[Zwrotka 1]
Wiem, że to próżne, ale mocno potrzebuję ich atencji
W życiu bywało różnie, jakiś czas temu znajomek się przekręcił
Nie jeden zrobił z siebie kurwę i nie jeden biznes się przekręcił
Przejebałem nie jedną rundę, ha
Ale dziś daje się pięknie żyć
Gdzieś z daleka patrzę na cały syf
Daleko stąd, jestem daleko stąd
Jestem daleko stąd
Dziś jestem gdzie indziej, nie fizycznie lecz umysłem
Się zasiedziałem w windzie, to faktycznie nie korzystne
Góra, dół, kurwa mać, to było chorę, mówię Wam
Nie chcę tak więcej trwać, nie
Nie chcę tak więcej trwać, więc dawaj mi, szmal
Dawaj mi hajs za rap
I teraz, kurwa, lecę w kuluarach wyżej i wyżej
I zobacz jak płynę, a paradoksalnie pali się majk
Taki follow up, Krystianek solo, man
Muzyka życia solą, man
Ważne, że nie solą gram
Na stałe byłem jak hologram
Ledwo się widziałem sam
I powiedzialem Amen, nie ze smutną buzią
Już jakiś czas nie lubię się z ziołem, jak Mati Guzior
I nie gadam na codzień z tymi, co mnie nie lubią
A niepochlebne słowa ich w sumie mi sporo mówią
Sukces jest bliżej, stary kumplu, z werwą
Kiedyś ziomale, dzisiaj chcesz kung-fu ze mną?
Rozpierdalacze mózgu, takich chujków pełno
Mój stary kumplu, dzisiaj krzyczę " Weź się pierdol!"
I weź nie pierdol, bo sobie strzępisz język, cipko
A moje stilo jest unikalne jak Diplo
Ta, a moje stilo jest unikalne jak Diplo
[Hook]
I kiedy przyjdzie moment zwątpienia
To odpal sobie taki bit
Zapewne do mnie przyfrunie wena
I polecimy razem z tym
[Refren](x2)
Nierzadko mam
Ochotę odlecieć stąd
Wznieść się jak ptak
Daleko zostawić to
Przyziemny świat
Będzie gdzieś daleko stąd
Pnę się do gwiazd
Stąd pięknie wygląda dom[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]