Mogę wszystko by Krycha,wity WNP Lyrics

[Święty WNP]
Chyba wiem,EJ,że mogę wszystko
Nazwę to dziś wykorzystane flow
Wersy miażdżące,lecz napisane na kolanie
Ale to świadczy,że wchodzę z buta w rap grę
Krzyż na klacie,godło nade mną
Patriota-nadal walczę,zero skruchy
Niektórzy ludzie twierdzą,że jestem popierdolony
Podaj mic i podłącz gramofony mi
Proste jest to,że nie muszę nic
Skoro mogę wszystko,życie to nie film
Stąpam po ziemi jak zbuntowany anioł
Ludzie by chcieli słuchać tylko Boga
WNP wyżera mózg jak (?)
Bo to lans dla was,dla mas
Dla tych którzy słuchają mnie od lat
Więc teraz ja zapodaję wam

[Krycha]
Kroczę po tych wersach w wielkim stylu
Choć jeszcze ich nie nagrałem to mam parę featów
To jestem ja-Krycha,władca świata
Jestem tyranem,to robię te zagadki
Więc wkraczam na pentlę,robisz termowy atak
Sram na każdego mc,co nawija jak (?) kilku parafian
Zwraca uwagę jak przeklinam,sory cenzor
Chyba ich pozabijam ,bo mogę wszystko
Jestem cesarzem rapu,jakiegoś Rzymu
Mogę teraz nawijać bez tematu
Mic w dłoni,to jest AK-47
Słowa trafiają celnie,jestem snajperem,jesteś zerem
Kiedy wjeżdżam z tym bitem,znam cały alfabet
To tylko kilka liter,mogę rap robić
A od rana do wieczora,każda ciota się zaraz schowa
Każdy mój wróg z bólu się skręca,bo jestem jak Hitman
Kiedy moja banda na bit wjeżdża to immuniter
Ten rap rozpieprza,HA !