Song Page - Lyrify.me

Lyrify.me

Światopogląd by Kruck Lyrics

Genre: rap | Year: 2016

Hajs- to nie tak, że ludzie go nie chcą a wręcz przeciwnie
Ale niektórzy potrzebują na dom a Ci drudzy na dziwkę
Jak masz potencjał mendy to łatwo zabawiać się
Każdy popełnia błędy trudniej jest naprawiać je
Szukamy kogoś szybko, kogoś kto ułatwi wszystko
Zrozumiałem, że do swoich spraw sam jestem specjalistą
Każdy zna siebie przecież tak dobrze jak własną kieszeń
Gorzej kiedy jest pusta, poznajemy ludzi lepiej
Kiedy nie robisz hajsu z tego co na co dzień robisz
Częściej reszta odchodzi, przynajmniej w końcu mam ich z głowy
Co złego w tym, co z tego, że to co kocham robię i
Przekazuje drugiej osobie, tak wiele o sobie?
Nie sztuką jest zamykać gęby innym, sztuką jest otworzyć się?
Podawać rękę im i być jak bohater?
To trzeba mieć zadatek, po co mnożyć narcyzm, ksero?
Nie mały jest wydatek, ale tworzy arcydzieło

Świat- jest jak ocean, nie podążam za ławicą
Żebym miał to co mam ma mama zapierdala za granicą
Jestem jej wdzięczny, chciałbym umieć to lepiej okazać
Spłacać dług sklejając wersy w spokoju #oaza
W pokoju ciężko się wykazać, chcesz pomazać kartkę?
Z przykazań praktykuję czwarte tylko część o matce
Stary okazał się chojrakiem, ta tchórzliwy pies
Wiem, że kiedy widziałem go ostatni raz to był szczęśliwy dzień
Nie potrzebowałeś dziecka, myślałeś, że mnie przerosłeś?
Nie masz jaj kurwa już dawno temu je zniosłeś
Frajer w ogóle nie wpłynął na mój postęp
A zachowywał się jakby wychował się u Pani Foster- monster
Urywał się film i był jak Gospel, AKCJA
Wtedy mamę nie raz opanowywała konsternacja
Się nie przygniotłem zaginam kartki
A po co tracić na niego wersy? Jak nie jest tego warty i tak