Ja vs Świat by Koszo Lyrics
[Verse 1]
Mówią bierz życie jakim jest
Po co brać życie jakim jest
Nie chcę brać życia jakim jest
Będę brał co tylko chce
Ciągle się modle ziomie o ten dzień
Ciągle się modle ziomie o ten dzień
Będzie hajs i będzie fejm
Więcej pierwszego, drugiego trochę mniej
Piękne kobiety jak zwykle obok mnie
Piękne kobiety jak zwykle obok mnie
OG Kush i Belvedere
Więcej pierwszego, drugiego trochę mniej
Odpalamy bongo, lubię dym
Podpalone non-stop mikrofony
Podpalone non-stop mikrofony
Podpalone non-stop jak ja
Czuje się jak pilot, tyle gęstych chmur
Czuje się jak pilot, tyle gęstych chmur
A mówią "halo ziemia" ja nie wracam
Krzyczą "halo ziemia", a nie wracam
To ja kontra świat, moje ego gdzieś wyżej od gwiazd
I to boli ich najbardziej
I to wkurwia ich najbardziej
To ja kontra świat, mogę mieć to co masz tylko w snach
Długie nogi, wcięte talie
Długie noce i melanże
Ciągle się modle ziomie o ten dzień
A oni mówią o mnie, a nie znają mnie
Wielu zechce ukraść mi energie
Wielu spróbuje wziąć nawet więcej
[Hook]
Tak bardzo dawno nie byłem na lądzie
A jeszcze wczoraj dziwki wróżyły mi klęskę
I znowu odlatuję, robię odstęp
Nie dosięgają nawet do kostek
Tak bardzo dawno nie byłem na lądzie
A jeszcze wczoraj dziwki wróżyły mi klęskę
I znowu odlatuję, robię odstęp
Nie dosięgają nawet do kostek
Nie dosięgają nawet do kostek
Wciąż wołają S.O.S
Czas jak gdyby płynie wolniej
Czas jak gdyby płynie wolniej
Czas jak gdyby płynie wolniej
Czas jak gdyby płynie wolniej
[Outro]
I czuję się jak pilot tyle gęstych chmur
Zawijamy w bletki już reszty słów
Jest po co się cieszyć mała znów
Jest po co się cieszyć
I czuję się jak pilot tyle gęstych chmur
Zawijamy w bletki już reszty słów
Jest po co się cieszyć mała znów
Dobra pora na lot
Mówią bierz życie jakim jest
Po co brać życie jakim jest
Nie chcę brać życia jakim jest
Będę brał co tylko chce
Ciągle się modle ziomie o ten dzień
Ciągle się modle ziomie o ten dzień
Będzie hajs i będzie fejm
Więcej pierwszego, drugiego trochę mniej
Piękne kobiety jak zwykle obok mnie
Piękne kobiety jak zwykle obok mnie
OG Kush i Belvedere
Więcej pierwszego, drugiego trochę mniej
Odpalamy bongo, lubię dym
Podpalone non-stop mikrofony
Podpalone non-stop mikrofony
Podpalone non-stop jak ja
Czuje się jak pilot, tyle gęstych chmur
Czuje się jak pilot, tyle gęstych chmur
A mówią "halo ziemia" ja nie wracam
Krzyczą "halo ziemia", a nie wracam
To ja kontra świat, moje ego gdzieś wyżej od gwiazd
I to boli ich najbardziej
I to wkurwia ich najbardziej
To ja kontra świat, mogę mieć to co masz tylko w snach
Długie nogi, wcięte talie
Długie noce i melanże
Ciągle się modle ziomie o ten dzień
A oni mówią o mnie, a nie znają mnie
Wielu zechce ukraść mi energie
Wielu spróbuje wziąć nawet więcej
[Hook]
Tak bardzo dawno nie byłem na lądzie
A jeszcze wczoraj dziwki wróżyły mi klęskę
I znowu odlatuję, robię odstęp
Nie dosięgają nawet do kostek
Tak bardzo dawno nie byłem na lądzie
A jeszcze wczoraj dziwki wróżyły mi klęskę
I znowu odlatuję, robię odstęp
Nie dosięgają nawet do kostek
Nie dosięgają nawet do kostek
Wciąż wołają S.O.S
Czas jak gdyby płynie wolniej
Czas jak gdyby płynie wolniej
Czas jak gdyby płynie wolniej
Czas jak gdyby płynie wolniej
[Outro]
I czuję się jak pilot tyle gęstych chmur
Zawijamy w bletki już reszty słów
Jest po co się cieszyć mała znów
Jest po co się cieszyć
I czuję się jak pilot tyle gęstych chmur
Zawijamy w bletki już reszty słów
Jest po co się cieszyć mała znów
Dobra pora na lot