Mela pod cwela by Kolczi. Lyrics

To jest pierdolony benger kurwo

Mela pod cwela x3
Dzisiaj olewam ten melanż
Dzisiaj zaczyna się moja kariera
Mela pod cwela x3
Bije pięć salut żegnam frajera
Tak jak ty kiedyś dzisiaj ja nie odbieram
Dziwko nadeszły czasy że olewam ten twój melanż
I jak mam obierać kurs to tylko na lidera
I nie mogę ciebie słuchać dawno przebrała się miara
Nie podbijaj do mnie jak szczęście liczysz w gramach
Nie dogadamy się nigdy mamy w życiu inne cele
A co dziś robisz ze swoim wiedzieć mi potrzebne nie jest
Ale 0 nienawiści też nie żadne animozje
To życie bez balastu to przecież taki proste
Mela pod cwela x3
Dzisiaj olewam ten melanż
Dzisiaj zaczyna się moja kariera
Mela pod cwela x3
Bije pięć salut żegnam frajera
Tak jak ty kiedyś dzisiaj ja nie odbieram
Dal mnie ty dziwko jesteś skończona
Czy ty w ogóle wiesz czym jest pokora
Tak z życiem walczysz aż zanikła mi mowa
Odbij ode mnie wyjebane w twój towar
Dobrze wiecie co z nim zrobić cwela pobić
Wszystko na mój koszt tak to się robi
Co to się porobiło że ledwo wiążesz końce
I ty chcesz mnie uczyć co to jest postęp
Mela pod cwela x3
Dzisiaj olewam ten melanż
Dzisiaj zaczyna się moja kariera
Mela pod cwela x3
Bije pięć salut żegnam frajera
Tak jak ty kiedyś dzisiaj ja nie odbieram
Mela pod cwela
Co
Mela pod cwela x2
Dzisiaj olewam ten melanż
Dzisiaj zaczyna się moja kariera
Mela pod cwela x3
Bije pięć salut żegnam frajera
Tak jak ty kiedyś dzisiaj ja nie odbieram