Biedna pani by Kobranocka Lyrics
Biedna pani z domu starców
W wigilijny zmierzch spokojny
Wypatrzyła pierwszą gwiazdkę
Był to start do gwiezdnej wojny
Oooooo
Nim zdążyła wyparować
Nie pojęła o co chodzi
Przed wybuchem wyszeptała
Jezus Maria, Bóg się rodzi
Oooooo
Nim ją żar pozbawił mowy
Rzekła słowa objawienia
Że ród ludzki ujść nie może
Od swojego przeznaczenia
Oooooo
Biedna pani z domu starców
W wigilijny zmierzch spokojny
Wypatrzyła pierwszą gwiazdkę
Był to start do gwiezdnej wojny
[Tekst i adnotacje na Rock Genius Polska]
W wigilijny zmierzch spokojny
Wypatrzyła pierwszą gwiazdkę
Był to start do gwiezdnej wojny
Oooooo
Nim zdążyła wyparować
Nie pojęła o co chodzi
Przed wybuchem wyszeptała
Jezus Maria, Bóg się rodzi
Oooooo
Nim ją żar pozbawił mowy
Rzekła słowa objawienia
Że ród ludzki ujść nie może
Od swojego przeznaczenia
Oooooo
Biedna pani z domu starców
W wigilijny zmierzch spokojny
Wypatrzyła pierwszą gwiazdkę
Był to start do gwiezdnej wojny
[Tekst i adnotacje na Rock Genius Polska]