Piją i tańczą by Kobra Lyrics
[Refren]
Piją i tańczą, piją, piją i tańczą
[Zwrotka 1: Kobra]
Widzę ją z końca sali, jej tyłek mówi siema
Mówię ci jest niezła, jej tyłek mówi siema
Jej biust mówi siema, jej usta milczą
Zbukany odpuść temat, jej usta pić chcą
Ona nie chce piwka, ona koniak lubi
Chce w te modne miejsca, chce na klubing
Ona chce na klubing, chce na shopping
Chce się dobrze ubrać, chce tu popić
Chce to YSL, Burberry
[?], bambery
Ona z wioski jest, przyciąłem flepy, wierz mi
Mówi, że Wwa, nie mówi z jakiej dzielni
Ona chce cię ściemnić, potrafi kłamać
Masz jak w banku seks, ale cena dramat
Ona pije i tańczy, studentki są niegrzeczne
Z dala od mamy taty stają się grzeszne one
[Refren]
[Zwrotka 2: Kobra]
One piją i tańczą, piją, piją i tańczą
W weekendy krążą po klubach, mieszają rum z pomarańczą
Mieszają w głowach tym typom, wieszają im się na szyję
A oni kupują im złoto, wieszają im je na szyje
Jak masz na imię niczyja, mów co pijesz niczyja
Kto płaci to: czy ty czy ja, czyli czy liczę na finał
Spójrz która godzina, mów u mnie czy u ciebie
Mam hajs na hotel jak masz burdel w domu, wiem wiem
Ona nie mieszka sama, na kawalerce we trzy
One chcą studiować i chcą się pieprzyć
One chcą mieć luksus, mają w butach słomę
Studentki są niegrzeczne daleko poza domem
Kolejna świnia w klubie, jej tyłek mówi siema
Widzę jak wdzięczy się, dziś odpuszczam temat
Nie to, że hajsu nie mam, nie mam czasu, chęci
Chcesz to podbij dziś na parę stów cię przekręci
[Refren]
[Zwrotka 3: Sobota]
Masz szmal, bierz szmal, jeśli ci go nie żal ziom
Dziel, daj, w grę graj, te akurat lubią to
Lek na zło, chuj wie co, hobby albo tylko sport
Czasem trafi się wisienka, ale styknie ci sam tort
Znajdziesz port, pierwyj sort, gdy złapiesz wiatr w żaglach
Tyle tego jest tu, oh, niektóre chcą zagrać
Nie wiem po co ta gra, może to jest ich viagra
Rozochocą się na maksa czując luz na wargach
W szklaneczce Ballantine's, "Ona Tańczy" w głośnikach
One piją i tańczą, każda by chciała do klipa
One piją i tańczą, mówiąc, że to nie ich muzyka
Dlatego piją i tańczą, z resztą co to za różnica
Dlaczego piją i tańczą, skąd są i czego pragną
Niczego nie chcesz ziom, niczego ci nie ukradną
Naturę mają układną, rzygasz hajs, bierzesz w jasyr
Chociaż kto kogo nie wiem sam, takie czasy
[Refren]
[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]
Piją i tańczą, piją, piją i tańczą
[Zwrotka 1: Kobra]
Widzę ją z końca sali, jej tyłek mówi siema
Mówię ci jest niezła, jej tyłek mówi siema
Jej biust mówi siema, jej usta milczą
Zbukany odpuść temat, jej usta pić chcą
Ona nie chce piwka, ona koniak lubi
Chce w te modne miejsca, chce na klubing
Ona chce na klubing, chce na shopping
Chce się dobrze ubrać, chce tu popić
Chce to YSL, Burberry
[?], bambery
Ona z wioski jest, przyciąłem flepy, wierz mi
Mówi, że Wwa, nie mówi z jakiej dzielni
Ona chce cię ściemnić, potrafi kłamać
Masz jak w banku seks, ale cena dramat
Ona pije i tańczy, studentki są niegrzeczne
Z dala od mamy taty stają się grzeszne one
[Refren]
[Zwrotka 2: Kobra]
One piją i tańczą, piją, piją i tańczą
W weekendy krążą po klubach, mieszają rum z pomarańczą
Mieszają w głowach tym typom, wieszają im się na szyję
A oni kupują im złoto, wieszają im je na szyje
Jak masz na imię niczyja, mów co pijesz niczyja
Kto płaci to: czy ty czy ja, czyli czy liczę na finał
Spójrz która godzina, mów u mnie czy u ciebie
Mam hajs na hotel jak masz burdel w domu, wiem wiem
Ona nie mieszka sama, na kawalerce we trzy
One chcą studiować i chcą się pieprzyć
One chcą mieć luksus, mają w butach słomę
Studentki są niegrzeczne daleko poza domem
Kolejna świnia w klubie, jej tyłek mówi siema
Widzę jak wdzięczy się, dziś odpuszczam temat
Nie to, że hajsu nie mam, nie mam czasu, chęci
Chcesz to podbij dziś na parę stów cię przekręci
[Refren]
[Zwrotka 3: Sobota]
Masz szmal, bierz szmal, jeśli ci go nie żal ziom
Dziel, daj, w grę graj, te akurat lubią to
Lek na zło, chuj wie co, hobby albo tylko sport
Czasem trafi się wisienka, ale styknie ci sam tort
Znajdziesz port, pierwyj sort, gdy złapiesz wiatr w żaglach
Tyle tego jest tu, oh, niektóre chcą zagrać
Nie wiem po co ta gra, może to jest ich viagra
Rozochocą się na maksa czując luz na wargach
W szklaneczce Ballantine's, "Ona Tańczy" w głośnikach
One piją i tańczą, każda by chciała do klipa
One piją i tańczą, mówiąc, że to nie ich muzyka
Dlatego piją i tańczą, z resztą co to za różnica
Dlaczego piją i tańczą, skąd są i czego pragną
Niczego nie chcesz ziom, niczego ci nie ukradną
Naturę mają układną, rzygasz hajs, bierzesz w jasyr
Chociaż kto kogo nie wiem sam, takie czasy
[Refren]
[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]